VW inwestuje 300 mln dol. w aplikację Gett, bezpośredniego rywala Ubera

Kolejny producent samochodów wchodzi w branżę taksówkową. Grupa Volkswagen ogłosiła właśnie inwestycję w wysokości 300 mln dol. w aplikację Gett, bezpośredniego konkurenta amerykańskiego Ubera.

Publikacja: 25.05.2016 13:14

VW inwestuje 300 mln dol. w aplikację Gett, bezpośredniego rywala Ubera

Foto: Bloomberg

Właścicielem aplikacji do zamawiania taksówek MyTaxi jest z kolei inny motoryzacyjny gigant – Daimler.

Gett (dawniej GetTaxi), czuli spółka portfelowa rodzimego funduszu MCI. TechVentures (zarządzanego przez Private Equity Managers), nawiązała tym samym strategiczny alians z Volkswagen Group . Parterstwo ma przyspieszyć rozwój Gett na europejskim rynku usług transportu na żądanie.

Gett powstał w 2010 r. w Izraelu. Obecnie prowadzi działalność także w Moskwie, Londynie, Nowym Jorku i ponad 60 innych miastach. – To lider rynku przewozów osób w Europie. W samym Londynie ponad połowa wszystkich kierowcówtzw. black cabów jeździ z Gett. W 2015 roku spółka koncentrowała się na rozwoju rynku w Nowym Jorku i widzimy tego efekty, w pierwszym kwartale tego roku taxi z logo Gett wykonały więcej kursów niż Lyft, nieznacznie tylko ustępując Uberowi – tłumaczy Maciej Kowalski, partner inwestycyjny Private Equity Managers (PEM).

Gett działa w innym modelu niż Uber i zatrudnia tylko licencjonowanych kierowców. – To zapewnia odpowiednią jakość kierowców i bezpieczeństwo regulacyjne. Spółka rośnie bardzo szybko i z 500 mln dol. przychodów jest już zyskowna w swoich wcześniejszych lokalizacjach – podkreśla Kowalski. Dzięki 300 mln dol. zainwestowanym przez Volkswagen Group, łączna kwota otrzymanego finansowania przez Gett przekroczyła już 520 mln dol.

Inwestycja wpisuje się w strategię VW, w ramach której znacząca część przychodów ze sprzedaży generowanych w przyszłości ma pochodzić z nowych modeli biznesowych działających w obszarze usług mobility services.

– Obok naszej wiodącej roli w świecie motoryzacji, chcemy być także jednym z największych globalnych firm oferujących usługi transportowe na żądanie do roku 2025 – podkreśla Matthias Muller, prezes zarządu VW.

Podobne plany ma Daimler. Jego MyTaxi właśnie w Polsce wszedł do Trójmiasta. To już trzecia aglomeracja w naszym kraju, po Warszawie i Krakowie, którą obsługuje ta aplikacja transportowa. Przewozy bazujące na aplikacjach zyskują na znaczeniu. Tracą tradycyjne korporacje taksówkarskie. Jędrzej Puzyński, ekspert ds. transportu Zespołu Doradców Gospodarczych TOR, uważa, że szansy na zwiększenie udziału w rynku transportowym taksówki powinny szukać więc w nowych technologiach, np. mobilnych aplikacjach.

– Jest to zresztą warunek niezbędny, aby sprostać oczekiwaniom pasażerów, którzy z podobnych rozwiązań mogą korzystać już między innymi w transporcie publicznym większości miast wojewódzkich w Polsce – tłumaczy.

MyTaxi współpracuje tylko z licencjonowanymi taksówkarzami. Firma powstała w Hamburgu. W Polsce zadebiutowała w 2012 roku. W kwietniu MyTaxi wprowadziło w Polsce flotę nowych taksówek marki Mercedes Klasy B. Jeszcze w tym roku ma ich być sto.

– Sukces Mytaxi, po starcie w Warszawie i Krakowie, pokazuje nam jak duży potencjał drzemie w polskim rynku taxi – mówi Jonas Gumny, członek zarządu MyTaxi. mdus

taksówki,VW,MyTaxi,Uber,Gett,MCI

Transport
Strajki bardzo zabolały Lufthansę. A to jeszcze nie koniec
Transport
Koleje Dużych Prędkości w ramach CPK zbudują polskie firmy
Transport
Czy Dreamlinerami można latać bezpiecznie? Boeing w ogniu pytań
Transport
Boom na rynku rowerów. Coraz większą popularnością cieszą się elektryczne
Transport
Prezes Lufthansy pod specjalnym nadzorem