Atak na parlament w Londynie w rocznicę zamachu w Brukseli

Cztery osoby zginęły, w tym terrorysta, a dwadzieścia zostało rannych w środowym zamachu w brytyjskiej stolicy.

Aktualizacja: 22.03.2017 19:27 Publikacja: 22.03.2017 18:37

Uzbrojeni policjanci błyskawicznie otoczyli gmach parlamentu.

Uzbrojeni policjanci błyskawicznie otoczyli gmach parlamentu.

Foto: AFP

Zamachowiec zjawił się wczesnym popołudniem w okolicach parlamentu. Samochodem Hyundai uderzył na moście westminsterskim w grupę pieszych. Auto jechało dalej, rozbiło się na ogrodzeniu parlamentu. Zamachowiec z nożem w ręku udał się w kierunku bramy do parlamentu. Tam ugodził jednego z policjantów i skierował się w stronę wejścia dla posłów. W chwili gdy zbliżał się do drugiego policjanta, rozległy się strzały i napastnik został zabity. Nie żyje ugodzony policjant oraz dwu staranowanych przechodniów.

W chwili zamachu na terenie parlamentu znajdowała się premier Theresa May, która uczestniczyła w parlamentarnej sesji odpowiedzi na pytania członków Izby Gmin. Została błyskawicznie ewakuowana i opancerzonym jaguarem przewieziona do siedziby premiera na Downing Street. Cała akcja miała miejsce niedługo przed zapowiedzianym spotkaniem z Jarosławem Kaczyńskim w siedzibie rządu. Zostało odwołane, lecz prezes PiS pozostał w Londynie do czwartku. Poinformował o tym Ryszard Terlecki szef klubu PiS.

Gmach parlamentu został po strzelaninie błyskawicznie otoczony przez policję.

Do ewakuacji ok. 500 znajdujących się wewnątrz osób przystąpiono w chwili, gdy na zewnątrz było już bezpiecznie.

– Jest to wyjątkowo otwarty budynek, w którym się wiele dzieje. Każdy, kto ma ochotę spotkać się z swoim posłem, może to uczynić. Tak wygląda w praktyce demokracja – powiedział BBC Jon Ashworth, deputowany Partii Pracy.

Wybór daty ataku w Londynie nie wydaje się przypadkowy. Dokładnie przed rokiem miał miejsce samobójczy zamach terrorystyczny dżihadystów z tzw. Państwa Islamskiego na lotnisko w Brukseli oraz jedną ze stacji tamtejszego metra. Zginęły 32 osoby i ponad 300 zostało rannych.

Londyn jest przygotowany na ataki terrorystyczne. – Prawdopodobieństwo zamachu jest bardzo wysokie – mówił kilka miesięcy temu burmistrz Sadiq Khan. Zapowiadał zwiększenie sił specjalnych z 600 do 2800 funkcjonariuszy. Część z nich została rozlokowana na szlakach turystycznych.

Media przypominają, że 850 Brytyjczyków walczy w szeregach samozwańczego Państwa Islamskiego.

Zamachowiec zjawił się wczesnym popołudniem w okolicach parlamentu. Samochodem Hyundai uderzył na moście westminsterskim w grupę pieszych. Auto jechało dalej, rozbiło się na ogrodzeniu parlamentu. Zamachowiec z nożem w ręku udał się w kierunku bramy do parlamentu. Tam ugodził jednego z policjantów i skierował się w stronę wejścia dla posłów. W chwili gdy zbliżał się do drugiego policjanta, rozległy się strzały i napastnik został zabity. Nie żyje ugodzony policjant oraz dwu staranowanych przechodniów.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 791
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 790
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 789
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 788
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 787