Jej producent - spółka Cherrypick Games - nie ukrywa, że to świetny wynik i jeden z najważniejszych parametrów biznesowych.

Cherrypick Games wkrótce zadebiutuje na warszawskiej giełdzie. We wrześniu zakończył ofertę publiczną, z której pozyskał na dalszy rozwój 6,21 mln zł. Inwestorzy objęli wszystkie oferowane akcje, a redukcja w transzy inwestorów indywidualnych wyniosła 91,08 proc. W wyniku oferty spółka została wyceniona na 75,21 mln zł. IPO na NewConnect planowane jest jeszcze w tym roku.

- Traktujemy nasze gry jak ciągle doskonalony serwis lub usługę, nie jak skończony produkt, o którym zapominamy po jego wypuszczeniu. Takie podejście przekłada się na dobre wskaźniki monetyzacji. Wiemy też, że liczba graczy „My Hospital" będzie dalej rosła - komentuje Marcin Kwaśnica, prezes Cherrypick Games.

Game developer na koncie ma już takie tytuły, jak „Touchdown Hero", który został pobrany przez graczy już 3,3 mln razy, a także „Must Deliver" (1,6 mln pobrań) i „Auctioneer" (1,8 mln pobrań tylko w pierwszym tygodniu). W „My Hospital" gra już ponad 160 tys. osób z całego świata dziennie. W tej produkcji gracz zarządza własną placówką ochrony zdrowia - buduje oraz urządza gabinety, zatrudnia lekarzy, prowadzi prace badawcze i produkuje lekarstwa. Gra zadebiutowała w styczniu.

Łącznie tytuły spółki zanotowały już ponad 12 mln pobrań.