Polska spółka Vigo System trafił do grona najbardziej innowacyjnych firm w Europie

Znane z produkcji podzespołów dla łazika marsjańskiego Vigo System wybrano do grona najbardziej innowacyjnych firm w Europie.

Publikacja: 13.09.2016 20:23

Polska spółka Vigo System trafił do grona najbardziej innowacyjnych firm w Europie

Foto: 123RF

Spółka z Ożarowa nominowana została właśnie do prestiżowego konkursu „European Small and Mid-Cap Awards 2016", w którym rok wcześniej zwyciężyła już polska firma biotechnologiczna Selvita.

Vigo o tytuł tzw. wschodzącej gwiazdy na rynku innowacji będzie rywalizować z dwiema firmami – z Hiszpanii i Francji. O tym, czy Vigo otrzyma nagrodę, dowiemy się dopiero 17 listopada. Jednak już sam fakt wyboru spółki, o której głośno było cztery lata temu, gdy ujawniono, że marsjański łazik Curiosity wyposażony jest w nowoczesne czujniki produkowane właśnie w Ożarowie Mazowieckim, to ogromne wyróżnienie. Vigo nominowały bowiem europejskie giełdy papierów wartościowych. Sama spółka nie ukrywa, że rozgłos jej się przyda. – Wypuszczamy właśnie nowy produkt – miniaturowe detektory podczerwieni. Tańsze w produkcji, bardziej odporne na wysokie temperatury. To technologia przyszłości – tłumaczy Adam Piotrowski, prezes Vigo System.

Przekonuje, że rozwiązanie jest bardziej zaawansowane niż te, które światowa konkurencja dopiero zapowiada. Urządzenie będzie wykorzystywane np. do analizy oddechu czy monitoringu środowiska. – Sprzedaż ruszy w IV kwartale – dodaje Piotrowski.

Coraz częściej rodzime przedsiębiorstwa zdobywają uznanie w świecie innowacji i nowych technologii. Przykładem jest Selvita.

– Otrzymaliśmy w zeszłym roku nagrodę w konkursie „European Small and Mid-Cap Awards". Doceniono szybki wzrost naszego biznesu w ostatnich latach, potencjał branży, w jakiej działamy, a także naszą ekspozycję na rynki zagraniczne – wylicza Bogusław Sieczkowski, współzałożyciel Selvity.

Ponad 80 proc. przychodów spółki pochodzi z eksportu, głównie do Europy Zachodniej i USA. Bogusław Sieczkowski przyznaje, że to wyróżnienie postawiło Selvitę w pierwszej lidze europejskich spółek giełdowych. – Na pewno w jakimś stopniu uwiarygadnia to nas zarówno w oczach polskich, jak i zagranicznych inwestorów – dodaje.

Na świecie ostatnio głośno zrobiło się również o dwóch innych start-upach z naszego kraju: Migam (wdraża cyfrowe rozwiązania dla głuchoniemych) i HiProMine (opracował technologię hodowli owadów). Ten pierwszy znalazł się w gronie 12 finalistów jednego z największych międzynarodowych konkursów tego typu – „The Venture", organizowanego przez Chivas Regal. Z kolei HiProMine wygrał w konkursie Uber Pitch. W spółkę zainwestował nawet sam założyciel Ubera – Travis Kalanick.

Eksperci uważają, że rodzime firm są bardziej dostrzegane, bo zdały sobie sprawę z konieczności inwestowania w innowacje.

– Fundusze unijne umożliwiły rozpoczęcie działalności znaczącej liczby start-upów, co w połączeniu z innowacyjnością przedsiębiorców przynosi pierwsze, wymierne korzyści dla gospodarki. W dobie e-commerce każdy ma szansę na globalny sukces, a wsparcie finansowe ze strony państwa lub funduszy sprawia, że realizacja nowatorskich pomysłów jest teraz łatwiejsza – podkreśla Paweł Witkiewicz, prezes Cube.ITG.

Opinia

Małgorzata Zaleska, prezes Giełdy Papierów Wartościowych

Nominacja dla Vigo System do konkursu European Small and Mic-Cap Awards to prestiżowe wyróżnienie, świadczące o potencjale polskiej branży technologicznej. Jestem dumna, że to właśnie spółka notowana na GPW znalazła się w gronie najbardziej innowacyjnych firm w Europie, dołączając do światowej czołówki w dziedzinie zaawansowanych technologii. Ta nominacja pokazuje, że polski kapitał może osiągać sukcesy w wymiarze międzynarodowym.

Vigo System jest dziś nie tylko ambasadorem Polski w zakresie innowacyjności, ale również stanowi świetny przykład tego, jak skutecznie łączyć świat nauki ze światem biznesu. To również dowód na to, że warszawska giełda jest miejscem doskonałej synergii obu tych światów.

Spółka z Ożarowa nominowana została właśnie do prestiżowego konkursu „European Small and Mid-Cap Awards 2016", w którym rok wcześniej zwyciężyła już polska firma biotechnologiczna Selvita.

Vigo o tytuł tzw. wschodzącej gwiazdy na rynku innowacji będzie rywalizować z dwiema firmami – z Hiszpanii i Francji. O tym, czy Vigo otrzyma nagrodę, dowiemy się dopiero 17 listopada. Jednak już sam fakt wyboru spółki, o której głośno było cztery lata temu, gdy ujawniono, że marsjański łazik Curiosity wyposażony jest w nowoczesne czujniki produkowane właśnie w Ożarowie Mazowieckim, to ogromne wyróżnienie. Vigo nominowały bowiem europejskie giełdy papierów wartościowych. Sama spółka nie ukrywa, że rozgłos jej się przyda. – Wypuszczamy właśnie nowy produkt – miniaturowe detektory podczerwieni. Tańsze w produkcji, bardziej odporne na wysokie temperatury. To technologia przyszłości – tłumaczy Adam Piotrowski, prezes Vigo System.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Materiał partnera
Silna grupa z dużymi możliwościami
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Biznes
Premier Australii o Elonie Musku: Arogancki miliarder, który myśli, że jest ponad prawem
Biznes
Deloitte obserwuje dużą niepewność w branży chemicznej
Biznes
Donald Tusk powoła rzecznika małych i średnich firm. Nieoficjalnie: Kandydatem Artur Dziambor
Biznes
Rekordowe straty Poczty Polskiej. Sytuacja jest coraz gorsza, prezes pisze list