Majowa zmiana warty w Orange

Od niedzieli Jean-Francois Fallacher, kierujący do tej pory mobilnym operatorem w Rumunii, szefuje dawnemu polskiemu monopoliście.

Aktualizacja: 02.05.2016 06:17 Publikacja: 01.05.2016 20:45

Jean-Francois Fallacher

Foto: materiały prasowe

Rok 2016 rok będzie dynamiczny i pełen wyzwań – napisał 2 lutego 49-letni Jean-Francois Fallacher na blogu. Wpis traktował o trendach dla rumuńskiego rynku telekomunikacyjnego, gdzie kierowana przez niego spółka z portfela francuskiego Orange z 10,2 mln klientów jest największym komórkowym graczem.

I było dynamicznie. Trzy dni później grupa Orange ogłosiła, że Fallacher zostanie szefem Orange Polska.

Nauki z Rumunii

Dawna TPSA ma nowego prezesa od niedzieli. Fallacher, z wykształcenia absolwent fizyki kwantowej na Politechnice Paryskiej, zastąpił Bruna Duthoit, który wrócił do zarządu polskiej spółki po latach przerwy w 2013 roku. Ten doświadczony, legendarnie pracowity, nawiedzający biuro nawet w niedzielę, menedżer wraca do Paryża, gdzie będzie odpowiedzialny za spółki Orange w Europie.

Ostatnie 2,5 roku kierownictwa Duthoit to dla polskiego Orange okres spokoju w relacjach z niegdyś największym wrogiem – operatorem alternatywnym Netią, spokoju regulacyjnego, a nawet korzystnych dla firmy decyzji, jak w przypadku aukcji LTE, w której telekom wygrał dwa bloki pasma 800 MHz i wyłożył w sumie 3,17 mld zł. Duthoit stawiał mocno na inwestycje w łącza światłowodowe do domów (FTTH), przeznaczając na ten cel 2,4 mld zł. Fundamenty telekomu zostały na nowo wylane i na ich podstawie, jak sądzą analitycy, Jean-Francois Fallacher będzie mógł zająć się walką o klientów.

Czeka go jednak duże wyzwanie: to tracąca klientów stacjonarna sieć, której Orange Rumunia nie ma. Spółka, której Fallacher szefował od 2011 roku, pod wieloma względami, np. posiadanej infrastruktury czy oferty – usługi mobilne z telewizją satelitarną, platformą streamingową i programem lojalnościowym Smart Home – przypomina Cyfrowy Polsat, właściciela sieci komórkowej Plus.

Orange Rumunia pod kierunkiem Fallachera nabył 2 lata temu częstotliwości do mobilnego Internetu, w tym 800 MHz, które w Polsce dopiero zaczynają być wykorzystywane i w 2015 roku doczekał się wzrostów przychodów. W 2011 roku wynosiły 937 mln euro i spadły o 3,7 proc. W ubiegłym roku urosły zaś o 4,2 proc., do 847 mln euro. Jednak klientów mu nie przybyło. Zarówno 2011 rok, jak i 2015 rok Orange Rumunia zamknął z około 10,2 mln użytkowników usług komórkowych. Za duży sukces Francuzi uważają fakt, że ponad 1 mln z nich korzysta z mobilnego Internetu LTE.

W stronę Play

Według prezesa jednego z czterech największych polskich telekomów, można założyć, że Fallacher spróbuje wprowadzić w polskiej spółce zmiany, które upodobnią ją do „challengera": firmy o niskich kosztach, umiejętnie, często w nietypowy sposób sprzedającej produkt. W tę stronę zmierzają duzi operatorzy w kraju, choć każdy na swój sposób.

– Trudno jest zmienić specyfikę operatora zasiedziałego, tak by stał się sprawny i zwinny, jak prawdziwy challenger. Są zaszłości, które determinują tę elastyczność – uważa Konrad Księżopolski, analityk Haitong Banku. Jego zdaniem Fallacher może nadać polskiej firmie nowy kierunek w marketingu. – Dowodem, jak ważny w sprzedaży usług telekomunikacyjnych jest marketing, jest Play. Przez wiele lat (teraz się to zmienia) dysponował najsłabszą infrastrukturą w kraju, miał najmniejszą sieć, a nie przeszkodziło mu to w odbieraniu klientów konkurencji – wskazuje Księżopolski.

W Rumunii Fallacher chwalił w wywiadach jakość sieci 3G/4G i zapowiadał wprowadzenie oferty konwergentnej (łączącej usługi mobilne i stacjonarne). Teraz może realizować tę strategię. Orange Polska ma już 766 tys. klientów usług konwergentnych.

Biznes
Polskie firmy nadrabiają dystans w cyfryzacji
Biznes
Rafako i Huta Częstochowa. Będą razem produkować dla wojska?
Materiał Promocyjny
Dlaczego Polacy boją się założenia firmy?
Biznes
Ogromna inwestycja Microsoftu w Europie. Koncern składa obietnicę
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Biznes
Trump łagodzi cła, Chiny chcą powrotu do normalności. Polska stawia na innowacje
Materiał Partnera
Polska ma ogromny potencjał jeśli chodzi o samochody elektryczne