Liczba kart SIM aktywnych w sieci Play urosła na koniec grudnia do 14,15 mln, co oznacza skok o ponad 1,86 mln kart w ciągu 12 miesięcy ubiegłego roku i przyrost o 0,6 mln w ostatnim kwartale 2015.
Co ważne dla operatora (wpisuje się w jego plany i strategię), liczba kontraktowych SIM-ów urosła w rok o około 1,2 mln do 7,07 mln (o 353 tys. w ciągu ostatniego kwartału ub.r.), prawie zrównując się z bazą użytkowników usług pre-paid i tym samym stanowiła niemal połowę wszystkich. Rok wcześniej – 47,3 proc.
Operator tłumaczy przyrosty w segmencie cennych klientów na umowach przede wszystkim powodzeniem oferty rodzinnej, w której w atrakcyjnej cenie można było nabyć kolejną kartę. Nie bez znaczenia było jednak także zapewne wprowadzenie nieodpłatnego serwisu muzycznego Tidal oraz ogólnie - coraz większe wykorzystanie internetowych pakietów danych przez użytkowników. Jak podał operator, statystyczny użytkownik sieci 4G wykorzystuje pięciokrotnie więcej danych niż 3G.
W prezentacji dla dziennikarzy telekom podał też niektóre bardziej szczegółowe wskaźniki. ARPU od klienta kontraktowego wyniosło w ubiegłym roku 51,8 zł, co oznacza lekki spadek w porównaniu z 2014 r., ale i tak więcej niż w przypadku Orange Polska (49,2 zł w 2015 r.). ARPU Play z usług wykorzystanych przez posiadacza karty (outbound) miało wysokość 43,3 zł. W 2014 r. wynosiło 45,6 zł.
Operator nie ujawnił zaś ARPU dla użytkowników pre-paid. W sprawozdaniach informuje zwykle o wysokości tego wskaźnika dla użytkowników aktywnych w ciągu trzech miesięcy poprzedzających dzień bilansowy i można wyliczyć ilu ich jest. Po trzecim kwartale ub.r. liczba ta wynosiła około 4,2 mln.
