Wyniki Orange Polska w II kwartale br. lepsze od oczekiwań

Wolniejszy spadek przychodów i EBITDA oraz szybsze wzrosty wyników operacyjnego i netto wykazał telekom notowany na GPW. Woli sprzedawać mniej telefonów z subsydiami, a więcej zarabiać na droższych modelach.

Aktualizacja: 26.07.2017 22:14 Publikacja: 26.07.2017 22:11

Wyniki Orange Polska w II kwartale br. lepsze od oczekiwań

Foto: Bloomberg

2,84 mld zł przychodów,  0,82 mld zł skorygowanej EBITDA (812 mln zł raportowanej), 169 mln zł zysku operacyjnego i 71 mln zł zysku netto wykazał Orange Polska, największy pod względem liczby klientów operator telekomunikacyjny w kraju. Dane te są lepsze niż spodziewali się analitycy giełdowi, choć przychody i EBITDA są nieco niższe niż przed rokiem.

Przychody Orange spadły o 2,2 proc., EBITDA o 0,5 proc.. Urosły natomiast zysk operacyjny i netto telekomu, w czym pomagają mu wolniejsza amortyzacją posiadanego majątku, czyli mniejszy papierowy koszt, obciążający zwykle wyniki inwestujących firm. Zysk operacyjny Orange Polska okazał się wyższy o 19 proc. niż rok wcześniej, a zysk netto, niewielki przed rokiem, skoczył o 318 proc..

Po półroczu przychody telekomu są niższe nieznacznie niż rok temu: o 0,9 proc. i wynoszą  5,66 mld zł. Skorygowana EBITDA ma wartość 1,57 mld zł, co oznacza spadek o blisko 8 proc., a zysk netto to 110 mln zł (mniej o 4,3 proc.).

Choć w II kwartale EBITDA Orange została wsparta zyskiem na sprzedaży nieruchomości: dodatkowy efekt z tego tytułu to 57 mln zł (77 mln zł gotówki), to zarząd telekomu potwierdził, że w całym 2017 r. grupa wypracuje 2,8-3 mld zł EBITDA.

Po kwartałach lekkich wzrostów w segmencie mobilnym drugi kwartał br. był pod tym względem słabszy od analogicznego okresu przed rokiem. Przychody Orange z biznesu mobilnego spadły o 2,2 proc. rok do roku do 1,57 mld zł. Spadek ten ma związek z reklasyfikacją usług stacjonarnego dostępu radiowego do Internetu, a ograniczony został przez wyższe wpływy ze sprzedaży telefonów i innych tego typu sprzętów. Widać przy tym, że kwartał do kwartału pozycja ta była niższa już czwarty raz.  

Jean Francois Fallacher, prezes Orange Polska podkreśla w komentarzu do wyników, że w minionym kwartale grupa koncentrowała się na „budowie wartości”, co oznacza m.in., że w mniejszym stopniu starała się sprzedawać smartfony po atrakcyjnych cenach z punktu widzenia użytkowników. Postawiono w większym stopniu na sprzedaż ofert bez telefonów, a subsydia ograniczono.

Tendencję tę potwierdzają ostatnie dane GUS, według których w tym roku widoczny jest wzrost cen urządzeń.  

Widać też było wcześniej wzrost cen dedykowanego mobilnego Internetu do laptopów, a w statystykach tej linii produktowej w II kwartale jest pierwszy raz spadek (o 34 tys.).

Gigant w coraz większym stopniu celowo wykorzystuje usługi mobilne jako substytut usług stacjonarnych. Widać to w danych szerokopasmowego dostępu do Internetu, gdzie rok do roku wykazuje wzrosty liczby abonentów. W ujęciu kwartalnym to wzrost o 54 tys. łączy do 2,32 mln. Z Internetu w technologii mobilnej LTEforFIX skorzystało 68 tys. abonentów więcej niż w marcu, a telekom pozyskał 28 tys. abonentów światłowodowego dostępu. Ubyło mu natomiast abonentów Neostrady (44 tys.) i wyłączył internet CDMA (14 tys. łączy).  

Skokowo rośnie Orange liczba abonentów usług konwergentnych: w minionym kwartale przekroczyła milion i wyniosła w końcu czerwca blisko 1,09 mln. W porównaniu z końcem marca jest to przyrost o 16 proc..  Zarząd podaje, że to sukces pakietu Orange Love. Za jego sprawą wolniej topnieć ma też baza klientów tradycyjnej telefonii stacjonarnej.

Liczba kart SIM aktywnych w sieci Orange Polska wyniosła natomiast na koniec czerwca 14,55 mln, mniej niż przed rokiem za sprawą zmian w prawie i rejestracji kart pre-paid. Zdaniem Orange, był to ostatni kwartał, w którym widoczny jest ten efekt.

W końcu półrocza Orange obsługiwał nieco ponad 4,98 mln kart przedpłaconych (mniej o 37 proc. rok do roku) oraz 9,57 mln kart abonamentowych (wzrost o 10 proc. rok do roku i o 121 tys. więcej niż w marcu br.).

W porównaniu z końcem I kwartału br. baza kart SIM komórkowej części giganta zmniejszyła się aż o 717 tys. sztuk ( 837 tys. to spadek w segmencie pre-paid).

Telekom zainwestował w I połowie br. mniej niż przed rokiem, co m.in. sprawia, że jego przepływy gotówkowe z działalności operacyjnej poprawiły się.

 

2,84 mld zł przychodów,  0,82 mld zł skorygowanej EBITDA (812 mln zł raportowanej), 169 mln zł zysku operacyjnego i 71 mln zł zysku netto wykazał Orange Polska, największy pod względem liczby klientów operator telekomunikacyjny w kraju. Dane te są lepsze niż spodziewali się analitycy giełdowi, choć przychody i EBITDA są nieco niższe niż przed rokiem.

Przychody Orange spadły o 2,2 proc., EBITDA o 0,5 proc.. Urosły natomiast zysk operacyjny i netto telekomu, w czym pomagają mu wolniejsza amortyzacją posiadanego majątku, czyli mniejszy papierowy koszt, obciążający zwykle wyniki inwestujących firm. Zysk operacyjny Orange Polska okazał się wyższy o 19 proc. niż rok wcześniej, a zysk netto, niewielki przed rokiem, skoczył o 318 proc..

Pozostało 83% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Biznes
Diesel, benzyna, hybryda? Te samochody Polacy kupują najczęściej
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Biznes
Konsument jeszcze nie czuje swej siły w ESG
Materiał partnera
Rośnie rola narzędzi informatycznych w audycie
Materiał partnera
Rynek audytorski obecnie charakteryzuje się znaczącym wzrostem
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Materiał partnera
Ceny za audyt będą rosły