Specjaliści od systemów IT ostro krytykują zmiany w przepisach

Zaostrzenie kar za szukanie dziur w systemach IT wydaje się być pewne. To nie będzie dobra zmiana.

Aktualizacja: 03.03.2017 08:35 Publikacja: 03.03.2017 07:50

Specjaliści od systemów IT ostro krytykują zmiany w przepisach

Foto: 123rf.com

Sejm przyjął w ubiegły piątek przepisy o tzw. konfiskacie rozszerzonej, a przy okazji zaostrzył brzmienie art. 269b Kodeksu Karnego. Po zmianach osoby zajmujące się zawodowo wyszukiwaniem luk w systemach bezpieczeństwa oraz osoby biorące udział w konkursach na szukanie luk w takich (tzw. Bug Bounty) będą narażać się na niebezpieczeństwo wykonując swoje obowiązki zawodowe.

Obecnie artykuł 269b brzmi tak:

Art. 269b. § 1. Kto wytwarza, pozyskuje, zbywa lub udostępnia innym osobom urządzenia lub programy komputerowe przystosowane do popełnienia przestępstwa określonego w art. 165 § 1 pkt 4, art. 267 § 3, art. 268a § 1 albo § 2 w związku z § 1, art. 269 § 2 albo art. 269a, a także hasła komputerowe, kody dostępu lub inne dane umożliwiające dostęp do informacji przechowywanych w systemie komputerowym lub sieci teleinformatycznej, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.

Po zmianach ma brzmieć tak:

§ 1. Kto wytwarza, pozyskuje, zbywa lub udostępnia innym osobom urządzenia lub programy komputerowe przystosowane do popełnienia przestępstwa określonego w art. 165 § 1 pkt 4, art. 267 § 3, art. 268a § 1 albo § 2 w związku z § 1, art. 269 § 1 lub 2 albo art. 269a, a także hasła komputerowe, kody dostępu lub inne dane umożliwiające nieuprawniony dostęp do informacji przechowywanych w systemie informatycznym, systemie teleinformatycznym lub sieci teleinformatycznej, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.

Już teraz przepis ten utrudnia pracę pentesterom (osobom zajmującym się szukaniem luk bezpieczeństwa i włamującym się do systemów IT na zlecenie ich właścicieli właśnie w celu odnajdywania słabych punktów) oraz proces Bug Bounty. Zazwyczaj bowiem taka praca wiąże się z używaniem oprogramowania szpiegowskiego (które trzeba np. wytworzyć) i tym podobnymi, podpadającymi pod paragraf rzeczami. Przepis ten, zarówno w obecnym, jak i uchwalonym przez Sejm kształcie, utrudnia też sygnalizowanie błędów osobom działającym w dobrej wierze. A grono takich osób jest wcale liczne.

Specjaliści od dawna zwracają uwagę, że już w obecnej formie przepis ma niewiele wspólnego z rzeczywistością.

- Przepis artykułu 269b KK zarówno w dotychczasowej jak i w znowelizowanej formie jest w swojej znacznej dość absurdalny. Definicja samych programów komputerowych przystosowanych do popełnienia przestępstwa może obejmować nawet zwykłe przeglądarki internetowe czy edytory tekstu. Powoduje to zrozumiały niepokój nie tylko osób zajmujących się bezpieczeństwem, ale wręcz każdego informatyka, który potrafi diagnozować problemy sprzętowe czy sieciowe i ma do tego odpowiednie narzędzia – powiedział RP.pl Adam z branżowego serwisu Zaufana Trzecia Strona.

- Pozostaje mieć nadzieję, że kolejna nowelizacja przepisu powiąże karalność co najmniej z faktem użycia narzędzia do przestępstwa i świadomości jego producenta, że do przestępstwa miało być użyte. Na szczęście przepis według dostępnej wiedzy był martwy i ma sporą szansę martwy pozostać, dzięki czemu nie powinien mieć wpływu na sektor IT i gospodarkę – komentuje dalej ekspert Zaufanej Trzeciej Strony.

Trudno się raczej spodziewać, że przepis ten nie zostanie uchwalony przez Senat. W obecnej kadencji Senat rzadko cokolwiek poprawia, a potem prezydent i tak podpisuje wszystko jak leci.

Sejm przyjął w ubiegły piątek przepisy o tzw. konfiskacie rozszerzonej, a przy okazji zaostrzył brzmienie art. 269b Kodeksu Karnego. Po zmianach osoby zajmujące się zawodowo wyszukiwaniem luk w systemach bezpieczeństwa oraz osoby biorące udział w konkursach na szukanie luk w takich (tzw. Bug Bounty) będą narażać się na niebezpieczeństwo wykonując swoje obowiązki zawodowe.

Obecnie artykuł 269b brzmi tak:

Pozostało 87% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Biznes
Krzysztof Gawkowski: Nikt nie powinien mieć TikToka na urządzeniu służbowym
Biznes
Alphabet wypłaci pierwszą w historii firmy dywidendę
Biznes
Wielkie firmy zawierają sojusz kaucyjny. Wnioski do KE i UOKiK
Biznes
KGHM zaktualizuje strategię i planowane inwestycje
Biznes
Rośnie znaczenie dobrostanu pracownika