Reklama

Premiera "Trubadura" we Wrocławiu

Wrocławski „Trubadur" pokazuje, jak bratobójcza wojna nakręca spiralę nienawiści i chęci zemsty. Aż do tragicznego finału.

Aktualizacja: 18.12.2016 19:55 Publikacja: 18.12.2016 18:28

Premiera "Trubadura" we Wrocławiu

Foto: materiały prasowe

Coś się kończy, coś się zaczyna, bo tę premierę wpisano w finał Europejskiej Stolicy Kultury 2016, a jednocześnie inauguruje ona działalność Opery Wrocławskiej pod nowym kierownictwem. Dyrektor Ewa Michnik w piątek została uhonorowana nagrodami i odznaczeniami, a jej następca, Marcin Nałęcz-Niesiołowski, rozpoczął artystyczną przygodę od Verdiego.

Ten „Trubadur" wpisuje się jednak w sprawdzoną stylistykę Opery Wrocławskiej – lekko unowocześnionej tradycji. Dyrektor Nałęcz-Niesiołowski zapowiada jednak aktywniejszą współpracę z różnymi teatrami europejskimi, a nie, jak było dotąd, głównie z realizatorami niemieckimi.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Teatr
Brytyjskie media o Twarkowskim: jedno z najbardziej olśniewających przedstawień
Patronat Rzeczpospolitej
Światowa prapremiera spektaklu „Pół żartem”
Teatr
„Rękopis znaleziony w Saragossie” z Sewerynem i Stenką w Teatrze Polskim
Patronat Rzeczpospolitej
„Pół żartem…” – Nowa komedia Teatru Capitol
Teatr
„Tartuffe” z Cielecką, Adamczykiem i Bielenią z oglądalnością ponad 400 tys widzów
Reklama
Reklama