Aktualizacja: 12.06.2017 18:55 Publikacja: 12.06.2017 18:55
8 zdjęć
ZobaczFoto: Teatr Powszechny, Kasia Chmura
Gdy w wielu teatrach (także w Łodzi) trwają rozmaite zawirowania, ta łódzka scena, kierowana przez Ewę Pilawską, konsekwentnie robi swoje. Realizuje model teatru powszechnego, w którym bywa przyjemnie i nieprzyjemnie.
Zasadę, którą się tu stosuje, można określić krótko – przez komedię do serca (widza). Zakłada ona, że ten, kto spędzi miło czas, oglądając błyskotliwą komedię czy farsę, polubi ten teatr na tyle, że zainteresują go także sztuki ambitniejsze.
Po serii kuriozalnych decyzji Urzędu Marszałkowskiego Świętokrzyskiego, które nie powołały na dyrektora Teatru i...
Urząd Marszałkowski Świętokrzyskiego nie podał powodów nie uznania konkursu na dyrektora kieleckiego teatru, któ...
Anna Krupka, szefowa PiS w Świętokrzyskiem, ma stać za aferą bezprawnego unieważnienia konkursu, który wygrał Ja...
„Nie tak się umawialiśmy!”- syknęła osoba z urzędu do członkini komisji, gdy konkurs przegrał Leszek Zduń, przed...
„Teatr. Rodzina patologiczna” długo oczekiwana i ważna książka Igi Dzieciuchowicz, wprowadza w kulisy przemocy n...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas