K-dron: Kształt odkryty przez artystę

W Galerii Kordegarda można zapoznać się z historią K-dronu niezwykłego odkrycia, którego dokonał Janusz Kapusta.

Aktualizacja: 08.10.2017 22:58 Publikacja: 08.10.2017 22:41

Janusz Kapusta i jego K-dron Kordegrada

Janusz Kapusta i jego K-dron Kordegrada

Foto: Rzeczpospolita

Do 1985 roku wydawało się, że ten wybitny polski artysta zamieszkały w USA przejdzie do historii jako znakomity rysownik, o którego prace zabiegały najpoważniejsze, światowe dzienniki, tygodniki i miesięczniki, a od lat publikuje "Rzeczpospolita".

W 1985 roku okazało się jednak, że prawdziwym dla niego wyzwaniem będzie jedenastościenna bryła geometryczna, której kształt wyłonił się nagle z rysunków artysty zgłębiających naturę nieskończoności. K-dron –przyniósł Kapuście międzynarodowy rozgłos, a niedawno wybrany został przez wicepremiera Mateusza Morawieckiego na nowe logo Polski innowacyjnej.

Na wystawie w Kordegardzie można obejrzeć dwu i półmetrową rzeźbę K-dronu w barwach narodowych stanowiąca prototyp logo, a w 40 obrazach poznać jego właściwości i historię.

Źródłosłów nazwy odkrytego jedenastościanu jest bardzo prosty. „K" bowiem jest zarówno 11. literą alfabetu, jak i pierwszą nazwiska jego twórcy. Druga część nazwy zaś wywodzi się od skrócenia końcówki „hedron" (po grecku edron) używanej w języku angielskim na określenie ściany w wielościanie.

Prof. Stanisław Kwapień, jeden z najbardziej cenionych matematyków, uświadomił Januszowi Kapuście, że jego K-dron nie jest odkryciem całkowicie abstrakcyjnym, że ma „zaczepienie w kosmosie". Okazało się bowiem, że matematyczny model każdej drgającej struny, przedstawiony na osi czasu, tworzy powierzchnię K-dronu.

– K-dronu, co stale podkreślam, nie wynalazłem, lecz go odkryłem – mówi artysta. – Nie sposób było go wymyślić, można tylko do niego dotrzeć. Nie można go ulepszyć, tak jak nie sposób ulepszyć sześcianu. Ten tajemniczy kształt, który mi się przytrafił, dla swego zrozumienia żąda przede wszystkim czasu. Jego cechy ukazują się stopniowo i w końcu zadziwiają obserwatora. Co było skomplikowane, ujawnia się jako fenomenalnie proste. To, co proste, może się okazać bardzo złożone. Wierzę, że świat bez K-dronu byłby światem uboższym.

Zastosowania K-dronu nie zostały poznane jeszcze do końca. Zaczęto od opakowań jubilerskich, poprzez głośniki radiowe, zabawki dziecięce, aż po architekturę. Powstało już kilka budynków, między innymi studio w Hollywood, szkoła w Maryland oraz duże centrum handlowe w San Francisco. Duże zainteresowanie wywołał projekt K-dronowego globusa. Stanowi on bardzo praktyczne połączenie globusa i mapy, można go przekształcić w odwzorowanie nieba (więcej informacji o tym odkryciu www.k-dron.com). K-dron Janusza Kapusty ma też swój pomnik w Kole, stolicy powiatu, gdzie urodził się artysta.

Niedawno K-dron wybrany został przez wicepremiera Mateusza Morawieckiego na nowe logo Polski innowacyjnej, a w kwietniu 2017 roku zaprezentowany został w Niemczech na największych targach przemysłowych na świecie (Hannover Messe).

Na wystawie w Kordegardzie wśród wielu kompozycji uwagę zwracają Cztery białe i cztery czarne K-drony – złączone ze sobą jak Yin i Yang – które tworzą 38 416 różnych układów.

Zamiarem projektu jest przedstawienie tych wszystkich kombinacji. Powstaną trzy serie po 196 obrazów każda. Jest też szansa by porozmawiać osobiście z artystą . Spotkania z nim rozpoczną się 11 października o 18.00 i 21 października o 17.

Do 1985 roku wydawało się, że ten wybitny polski artysta zamieszkały w USA przejdzie do historii jako znakomity rysownik, o którego prace zabiegały najpoważniejsze, światowe dzienniki, tygodniki i miesięczniki, a od lat publikuje "Rzeczpospolita".

W 1985 roku okazało się jednak, że prawdziwym dla niego wyzwaniem będzie jedenastościenna bryła geometryczna, której kształt wyłonił się nagle z rysunków artysty zgłębiających naturę nieskończoności. K-dron –przyniósł Kapuście międzynarodowy rozgłos, a niedawno wybrany został przez wicepremiera Mateusza Morawieckiego na nowe logo Polski innowacyjnej.

Pozostało 82% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Sztuka
Omenaa Mensah i polskie artystki tworzą nowy rozdział Biennale na Malcie
Rzeźba
Rzeźby, które przeczą prawom grawitacji. Wystawa w Centrum Olimpijskim PKOl
Rzeźba
Trzy skradzione XVI-wieczne alabastrowe rzeźby powróciły do kościoła św. Marii Magdaleny we Wrocławiu
Rzeźba
Nagroda Europa Nostra 2023 za konserwację Ołtarza Wita Stwosza
Rzeźba
Tony Cragg, światowy wizjoner rzeźby, na dwóch wystawach w Polsce