„Common Affairs", czyli „Wspólne sprawy", to owoc konkursu „Spojrzenia" zainicjowanego w Warszawie w 2003 roku przez Galerię Zachęta i Deutsche Bank. Berlińską prezentację nagrodzonych artystów przygotowano w 25. rocznicę polsko-niemieckiego traktatu o dobrym sąsiedztwie i współpracy.
Prace wystawione w przestrzeniach Deutsche Bank KunstHalle i Instytutu Polskiego w Berlinie mają pokazać, że sztuka jest rodzajem sejsmografu, a artyści i ich dzieła zmagają się z rzeczywistością, upominając się o prawo głosu w kwestiach ważnych.
Zaproszeni twórcy często odwołują się do historii, nawiązują do wydarzeń oraz procesów historycznych i społecznych. Pełnym blaskiem rozbłysła instalacja Elżbiety Jabłońskiej „Nowe życie". To nośne, ale wieloznaczne hasło jest niczym innym, jak 10-metrowym neonem, który artystka znalazła w upadającym pegeerze. Wydarta z PRL-owskiej rzeczywistości reklama urosła do rangi dzieła sztuki, a nabrała szczególnego znaczenia, gdy odrestaurowana zaświeciła pełnym blaskiem na statku płynącym z Bydgoszczy – rodzinnego miasta artystki – do Berlina. Neon zaczął się kojarzyć z wiarą w lepszą przyszłość, niektórym zaś z dobrą zmianą.
Ciekawy dialog tradycji ze współczesnością nawiązała Anna Molska. W filmie „Tkacze" fragmenty słynnego dramatu o nędzy i wyzysku noblisty Gerharta Hauptmanna włożyła w usta śląskich bezrobotnych górników. Zabrzmiały niezwykle współcześnie.
Rafał Jakubowicz w napisie BAUHAUS użył kroju liter, jaki zastosował Franz Erlich, więzień Buchenwaldu, projektując napis nad bramą wejściową obozu. Dokumentując zaś wykuwanie, a następnie zaszpachlowywanie napisu „Deutsche Bank" na ścianie galerii, zwrócił uwagę, że ta zasłużona dla kultury instytucja w czasie II wojny światowej uwikłana była w historie, o których chciałaby jak najszybciej zapomnieć.