Dni Holenderskie rozpoczęły się już w czwartek i potrwają do 1 maja. Ich symbolem jest otwarcie Holenderskiego Ogrodu Kwiatowego przy Starej Oranżerii. Pomysł jego stworzenia powstał podczas wizyty króla Holandii Wilhelma Aleksandra w 2014 roku w Łazienkach, a wsparła go Ambasada Królestwa Niderlandów. Ogród zaprojektował Niek Roozen, rośliny podarowały firmy holenderskie i polskie.
– Na rabatach posadzono prawie 40 tys. roślin cebulowych. Są wśród nich tulipany, narcyzy, hiacynty, czosnki ozdobne i róże, a także nowe krzewy magnolii i wielkich rododendronów – opowiada Barbara Werner, główny ogrodnik Łazienek Królewskich.
29 kwietnia w Pałacu na Wyspie rozpocznie się pokaz jednego obrazu „Kwiaty w szklanym wazonie" Abrahama Mignona, wybitnego XVII- wiecznego holenderskiego malarza martwych natur. Dzieło przyjeżdża do Warszawy z jednego z najpiękniejszych muzeów holenderskich – Muzeum Mauritshuis w. Hadze,
Niezwykle dekoracyjne obraz Mignona przedstawia bukiet różnobarwnych kwiatów z różami, tulipanami, peoniami, makami, niezapominajkami, rumiankami, nagietkami, powojem, irysem i goździkiem. Artysta z precyzją odwzorował ich kształty i barwy. Gałązka z owocem pomarańczy na parapecie jest aluzją do nazwiska zleceniodawców obrazu - rodu Oranje-Nassau (oranje to po niderlandzku właśnie pomarańcza). Czasomierz łączy się z tematyką przemijania i marności doczesnego żywota, co było typowym motywem malarstwa barokowego. Obraz pochodzi z kolekcji, zgromadzonej przez Wilhelma V, księcia Oranje-Nassau (1746-1806), namiestnika północnych Niderlandów, stanowiącej trzon zbiorów Muzeum Mauritshuis.
Polecamy także w Galerii Plenerowej Łazienek Królewskich, czyli na ogrodzeniu parku od strony Alej Ujazdowskiech wystawę „Connection" (czynną do 3 maja), prezentującą 20 korporacyjnych kolekcji sztuki z Holandii. (Prezentacja powstała z inicjatywy Ambasady Królestwa Niderlandów.)
