Ekspozycja w Domu Spotkań z Historią prezentuje zdjęcia Afrykanów w Polsce, które ukazywały się w prasie codziennej począwszy od V Światowego Festiwalu Młodzieży i Studentów w 1955 roku, przez wydarzenia z 1960 roku czyli tzw. „Roku Afryki”, a na studenckich zdjęciach z lat 80. kończąc. To pierwsza wystawa, która w pełni skupia się na sposobie przedstawiania oraz opisywania Afrykanów mieszkających lub przebywających w Polsce. Wybrane zdjęcia prasowe, wycinki z gazet, fotografie z prywatnych archiwów oraz fragmenty kroniki ze studium języka polskiego dla cudzoziemców w Łodzi, nie tylko pokazują, jaki był ich wizerunek, ale także, w jaki sposób kreowały go ówczesna władza oraz prasa.
– W 2007 roku rozpocząłem studia na kierunku fotografii dokumentalnej. Większość moich projektów koncentrowała się na szeroko rozumianej emigracji. Coraz częściej zastanawiałem się nad tym, jak to jest być emigrantem w Polsce – powiedział kurator wystawy Bartosz Nowicki. – Po kilku latach przerwy wróciłem do tego tematu jako doktorant na Uniwersytecie Ulster w Belfaście. Tym razem cofnąłem się do punktu wyjścia, czyli do analizy prasy, a ściślej fotografii prasowej. Odkryłem, jak bogaty pod względem przedstawień Afrykanów jest okres PRL-u, czego dowodem jest ta wystawa.
Jak podkreśla Bartosz Nowicki, najbardziej zaskakująca jest skala tego zjawiska. Zainteresowanie władz PRL Afryką, zwłaszcza w latach 60., było bardzo duże, co sprzyjało napływowi studentów z tego kontynentu do Polski. -–Zwiększała się również możliwość fotografowania Afrykanów w PRL-u, co wykorzystali oczywiście fotoreporterzy – podkreśla kurator wystawy.
Afrykanie przedstawiani byli jako przyjaciele, rewolucjoniści i zwykli obywatele. Związane to było z polityką ZSRR wobec wyzwalających się z kolonializmu krajów afrykańskich. Celem tego rodzaju działań było zwiększenie wpływów socjalizmu w „budzących się na nowo” regionach świata. Socjalizm mieli tam propagować również wracający po studiach w Polsce afrykańscy studenci. Z roku na rok liczba uczących się w Polsce Afrykanów rosła. W latach 50. było ich zaledwie czterech, a pod koniec lat 70. już dwa tysiące.
Od 1962 do 1972 roku Wydawnictwo Polonia wydawało nawet czasopismo „The Polish Review”, które w całości przeznaczone było do dystrybucji w Afryce oraz w Azji. Publikowane w nim materiały o życiu Afrykanów w Polsce zachęcać miały do przyjazdu do PRL-u. W roku 1961 Polskę odwiedziły też osobistości takie jak prezydent Ghany Kwame Nkrumah i czy cesarz Etiopii Hajle Selassie. Ich pobyty były szeroko opisywane oraz dokumentowane w prasie.