Jerzy Piotrowicz. Festiwal artysty, który malował malowanie

W Poznaniu trwa wielki przegląd sztuki Jerzego Piotrowicza, artysty przez wiele lat związanego z tym miastem. Jego prace można oglądać w Muzeum Narodowym i w Galeriach: Miejskiej - Arsenał, Ego, Garbary 48 i FWD oraz w Teatrze Ósmego Dnia.

Aktualizacja: 25.02.2017 08:47 Publikacja: 24.02.2017 23:01

Foto: Archiwum MNP

Jerzy Piotrowicz (1943-1999) tworzył w Poznaniu od czasów studiów w PWSSP w latach 60. Malarstwa uczył się tu pod kierunkiem prof. Mariana Szmańdy; dyplom z grafiki zrobił w pracowni prof. Tadeusza Jackowskiego w 1972. Uprawiał malarstwo, grafikę i rysunek. Jego figuratywna sztuka żyje w dialogu z ulubionymi mistrzami: Rembrandtem, Goyą, Velazquezem, van Goghiem, Picassem. Jak u Tadeusza Kantora bohaterkami obrazów Piotrowicza często są infantki Velazqueza. A jednocześnie na jego płótnach ważny jest żywioł malarstwa, światło i kolor.

Jego poznańska pracownia zawsze była otwarta, dlatego wystawa w Muzeum Narodowym nosi tytuł „Piotrowicz i goście”. Można na niej obejrzeć blisko 230 prac, skupionych wokół najważniejszych tematów w twórczości artysty, takich jak pracownia malarska, malowanie o malowaniu, infantki, uczty, martwe natury. Prace Piotrowicza zostały skonfrontowane z dziełami innych artystów, zajmujących się podobnymi problemami, m.in. Tadeusza Kantora, Marii Pinińskiej-Bereś, Radka Szlagi, niemieckiego duetu Peschken/Pisarsky (Urban Art).

W centralnej części prezentacji wyeksponowano motyw uczty. Obrazy Piotrowicza o tej tematyce pokazano tutaj w kontekście kompozycji Zygmunta Waliszewskiego,  instalacji „Uczta malarstwa” Kamila Kuskowskiego oraz pracy „45 lat syna człowieczego Magritte’a” Marcina Berdyszaka.

Galeria Arsenał prezentuje z kolei motywy biblijne i judaistyczne w twórczości Piotrowicza. Symbolika religijna często była dla artysty metaforą najważniejszych wydarzeń z polskiej historii. W ostatniej dekadzie Piotrowicz wielokrotnie sięgał po starotestamentowe postaci - Hioba i Mojżesza, a także wątki z Apokalipsy św. Jana.

W Galerii Garbary 48, z którą artysta był związany od 90, wystawiono jego grafiki, gwasze i elementy scenografii do spektaklu, zrealizowanego z okazji 50. urodzin artysty.

Galeria „Ego” prezentuje 24 czarno-białe drzeworyty, a Galeria FWD wystawia obraz z motywem Zuzanny w kąpieli, rzadkim w twórczości artysty. Teatr Ósmego Dnia przypomina m.in. jego prace do spektakli „Mięso” i „Sabat” .

Retrospektywa na 15-lecie śmierci artysty potrwa do 2 kwietnia.

Wystawie towarzyszy dwutomowa publikacja, zawierająca wszystkie obrazy Jerzego Piotrowicza i teksty krytyczne z lat 1976-99.

Jerzy Piotrowicz (1943-1999) tworzył w Poznaniu od czasów studiów w PWSSP w latach 60. Malarstwa uczył się tu pod kierunkiem prof. Mariana Szmańdy; dyplom z grafiki zrobił w pracowni prof. Tadeusza Jackowskiego w 1972. Uprawiał malarstwo, grafikę i rysunek. Jego figuratywna sztuka żyje w dialogu z ulubionymi mistrzami: Rembrandtem, Goyą, Velazquezem, van Goghiem, Picassem. Jak u Tadeusza Kantora bohaterkami obrazów Piotrowicza często są infantki Velazqueza. A jednocześnie na jego płótnach ważny jest żywioł malarstwa, światło i kolor.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Sztuka
Omenaa Mensah i polskie artystki tworzą nowy rozdział Biennale na Malcie
Rzeźba
Rzeźby, które przeczą prawom grawitacji. Wystawa w Centrum Olimpijskim PKOl
Rzeźba
Trzy skradzione XVI-wieczne alabastrowe rzeźby powróciły do kościoła św. Marii Magdaleny we Wrocławiu
Rzeźba
Nagroda Europa Nostra 2023 za konserwację Ołtarza Wita Stwosza
Rzeźba
Tony Cragg, światowy wizjoner rzeźby, na dwóch wystawach w Polsce