Straż graniczna Finlandii wprowadziła zakaz przekraczania rosyjsko-fińskiej granicy rowerami. Dotyczy to leżących na północy kraju przejść granicznych w okolicy miejscowości Raja-Joosepi oraz Salla. W związku z tym przekraczać te odcinki granicy będzie można jedynie samochodami.

Oficjalnie fińska straż graniczna tłumaczy, że decyzja jest związana z „z pogarszającymi się warunkami na drogach w okresie zimowym". Tymczasem rosyjskie media podają, że zakaz przekraczania granicy rowerami jest związany z falą uchodźców z Afryki i Bliskiego Wschodu, którzy przedostają się do Europy poprzez tak zwany „szlak murmański".

Od lata bieżącego roku tysiące uchodźców przyleciało do Moskwy, a stamtąd poprzez Murmańsk jadą do Finlandii lub Norwegii. Problem polega na tym, że na tamtych odcinkach rosyjskiej granicy obowiązuje zakaz ruchu pieszego. Więc większość zdecydowała na przekroczenie granicy rowerem. Według danych norweskiego urzędu ds. migracji od sierpnia do Norwegii w ten sposób przyjechało 5,5 tys. uchodźców. Z kolei do Finlandii od początku roku przyjechało ponad 27 tys. imigrantów. Znaczna część z nich wjechała do kraju rowerem ze strony Rosji.