Krym: represje wobec Tatarów

Na półwyspie cały czas znikają ludzie. Rosyjska policja nie chce wszczynać śledztw.

Aktualizacja: 22.12.2015 12:49 Publikacja: 22.12.2015 12:39

Słupy energetyczne zniszczone przez aktywistów blokujących Krym

Słupy energetyczne zniszczone przez aktywistów blokujących Krym

Foto: www.youtube.com

W połowie grudnia przepadli bez wieści dwaj kolejni Tatarzy: Arlen Terechow i Rusłan Ganijew. Ten drugi był dokerem w porcie, pierwszy pracował jako ochraniarz, a wcześniej służył w ukraińskich oddziałach specjalnych podległych ministerstwu spraw wewnętrznych.

Rosyjska policja na półwyspie odmówiła rozpoczęcia poszukiwań zaginionych.

16 grudnia z kolei policja aresztowała Tatara Enwera Krosza. Na komisariacie oddano go pracownikom rosyjskiego kontrwywiadu FSB, którzy całą noc go torturowali żądając by zaczął z nimi współpracować. Rankiem 17 grudnia wypuszczono go jednocześnie uprzedzając: „Pamiętaj, masz dwoje małych dzieci. Przemyśl naszą propozycję".

Po drugiej stronie linii demarkacyjnej oddzielającej półwysep od Ukrainy krymscy Tatarzy cały czas prowadzą blokadę półwyspu, m.in. pilnując wysadzonych słupów trakcji elektrycznej i nie pozwalając ich wyremontować. Z tego powodu na Krymie nie ma prądu.

Przywódca blokady Lenur Islamow zapowiedział, że zacznie wkrótce formować „tatarski batalion" w armii ukraińskiej. „Pierwsi wejdziemy na półwysep" – obiecał. W połowie listopada o stworzeniu takiej jednostki rozmawiał przywódca Tatarów Mustafa Dżemilow z prezydentem Poroszenką.

Od rosyjskiej inwazji w marcu 2014 roku przepadło bez wieści lub zostało zamordowanych przez „nieznanych sprawców" już 12 Tatarów. Jednocześnie w dwóch dużych sprawach karnych skazano kilkunastu kolejnych Tatarów na kary więzienia.

Pierwsze to „śledztwo w sprawie 3 maja" – 3 maja 2015 roku przed jednym z rosyjskich posterunków przy wyjeździe z Krymu Tatarzy protestowali przeciw nie wpuszczeniu na półwysep swego lidera Mustafy Dżemilewa. „Sprawa 26 lutego" dotyczy z kolei starć w lutym 2014 roku między zwolennikami Ukrainy a rosyjskimi bojówkami w Symferopolu – jeszcze przed rosyjską agresją na Krymie.

W połowie grudnia przepadli bez wieści dwaj kolejni Tatarzy: Arlen Terechow i Rusłan Ganijew. Ten drugi był dokerem w porcie, pierwszy pracował jako ochraniarz, a wcześniej służył w ukraińskich oddziałach specjalnych podległych ministerstwu spraw wewnętrznych.

Rosyjska policja na półwyspie odmówiła rozpoczęcia poszukiwań zaginionych.

Pozostało 80% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 791
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 790
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 789
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 788
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 787