Andrej Babiš zostanie premierem Czech?

Andrej Babiš podąża w polityce śladem Donalda Trumpa. Jego partia ANO ma największe szanse na sukces wyborczy.

Aktualizacja: 11.10.2017 22:22 Publikacja: 11.10.2017 00:01

Andrej Babiš zwany jest czeskim Berlusconim

Andrej Babiš zwany jest czeskim Berlusconim

Foto: AFP

Wszystko wskazuje na to, że po przyszłotygodniowych wyborach parlamentarnych w Czechach premier Bohuslav Sobotka będzie musiał oddać władzę swemu rywalowi. Jest nim 63-letni miliarder Andrej Babiš, do maja tego roku  wicepremier i minister finansów w koalicyjnym rządzie Sobotki.

Babiš stoi na czele własnej  partii ANO, co znaczy TAK, która prowadzi we wszystkich przedwyborczych sondażach. Ma na nią zamiar głosować 26,5 proc. obywateli, podczas gdy na socjaldemokratów ČSSD premiera Sobotki 14,5 proc. Komuniści są na trzecim miejscu z poparciem 13 proc., takim jak konserwatywna ODS.

Jeżeli nie wydarzy się nic nieprzewidzianego, premierem będzie wkrótce Andrej Babiš, który został właśnie pozbawiony immunitetu poselskiego, aby mogło się rozpocząć postępowanie w sprawie dotyczącej wyłudzenia 1,9 mln euro dotacji z UE. Babiš miał wykorzystać te pieniądze niezgodnie z przeznaczeniem, na budowę Bocianiego Gniazda, czyli ekskluzywnego kurortu. Postępowanie w tej sprawie prowadzi także unijna agencja śledcza OLAF. On sam zaprzecza, ale nie jest to jedyna sprawa, która ciągnie się za nim od lat. Wytykano mu niejasne pochodzenie majątku ocenianego przez „Forbes"  na 3,4 mld dol., wykorzystywanie kreatywnej księgowości do rozliczeń podatkowych czy też posługiwanie się swoim imperium medialnym do zwalczania przeciwników politycznych. Niedawno pojawiło się w sieci nagranie, w którym Babiš jako właściciel  koncernu medialnego Mafra dyskutuje z dziennikarzami na temat strategii wyborczej.

Jest nierzadko w Czechach nazywany Babisconi, co jest nawiązaniem do Silvio Berlusconiego, którego ma przypominać nie tylko z powodu zaangażowania finansowego w mediach, ale i stylem życia.  abiš nie kryje, że lubi spędzać czas na francuskiej Riwierze, gdzie ma zresztą własną restaurację z gwiazdką Michelina. Zaczynał przed laty w branży rolno-spożywczej. Dzisiaj jest właścicielem wielkiego koncernu Agrofert.

W maju tego roku premier Sobotka doprowadził do jego dymisji. Miał nadzieję, że kłopoty Babiša spowodują spadek popularności partii ANO. Jednak to socjaldemokraci nie mogą się przebić ze swym programem socjalnym. Partia Babiša jest w tej sprawie umiarkowana, ale szermuje hasłami modernizacji Czech i zmniejszenia zależności do zagranicznego kapitału. Sam Babiš przypomina, że zagraniczne banki transferują rocznie z Czech 10 mld euro zysków.

Wie, o czym mówi, gdyż przez trzy lata sprawował nadzór nad finansami kraju. Przyszły premier ma potężnego sojusznika politycznego, którym jest prezydent Miloš Zeman. W styczniu przyszłego roku będzie się starał o drugą kadencję i wsparcie partii ANO będzie mu niezbędne. – Nie należy się spodziewać większych zmian w polityce zagranicznej rządu premiera Babiša, w tym w odniesieniu do Polski – zapewnia „Rzeczpospolitą" Vit Distal z praskiego think tanku AMO. To przy założeniu, że partia ANO utworzy koalicję z socjaldemokratami czy chrześcijańską demokracją ugrupowania KDU–ČSL. Mało prawdopodobne jest powstanie rządu mniejszościowego przy wsparciu komunistów czy skrajnej prawicy.

Wszystko wskazuje na to, że po przyszłotygodniowych wyborach parlamentarnych w Czechach premier Bohuslav Sobotka będzie musiał oddać władzę swemu rywalowi. Jest nim 63-letni miliarder Andrej Babiš, do maja tego roku  wicepremier i minister finansów w koalicyjnym rządzie Sobotki.

Babiš stoi na czele własnej  partii ANO, co znaczy TAK, która prowadzi we wszystkich przedwyborczych sondażach. Ma na nią zamiar głosować 26,5 proc. obywateli, podczas gdy na socjaldemokratów ČSSD premiera Sobotki 14,5 proc. Komuniści są na trzecim miejscu z poparciem 13 proc., takim jak konserwatywna ODS.

Pozostało 81% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 786
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 785
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 784
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 783
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 782