USA - Turcja: Wojna wizowa sojuszników

Z powodu aresztowania tureckiego obywatela gwałtownie załamały się stosunki między Stanami Zjednoczonymi a Turcją.

Aktualizacja: 09.10.2017 19:39 Publikacja: 09.10.2017 19:08

Recep Erdogan i Donald Trump. Ostatnie spotkanie prezydentów (21 września w Nowym Jorku)

Recep Erdogan i Donald Trump. Ostatnie spotkanie prezydentów (21 września w Nowym Jorku)

Foto: AFP, Brendan Smialowski

– Ankara znajduje się obozie Zachodu od lat 40. ubiegłego stulecia, a teraz została postawiona w jednym szeregu z Syrią, Wenezuelą czy Koreą Północną. Osiągnęliśmy najniższy poziom w stosunkach z USA – powiedział turecki analityk Murat Yurtbilir.

Jeszcze w czwartek tureckie władze aresztowały tureckiego pracownika amerykańskiego konsulatu w Stambule Metina Topuza. W poniedziałek próbowały zatrzymać kolejnego, ale Turek zdążył podobno uciec do budynku misji. Zamiast niego policja przesłuchała jego żonę i syna.

Po aresztowaniu Topuza ambasada amerykańska w Ankarze poinformowała, że „do odwołania" wstrzymuje wydawanie wiz nieemigracyjnych (czyli turystycznych, biznesowych, a nawet dyplomatycznych) obywatelom Turcji. „Ostatnie wydarzenia zmusiły rząd USA do ponownej oceny obowiązków rządu Turcji w sprawie bezpieczeństwa amerykańskich misji dyplomatycznych i ich personelu" – poinformowała ambasada w specjalnym oświadczeniu.

Turek pracujący tam od 1994 roku jako tłumacz został oskarżony o „próbę obalenia ustroju konstytucyjnego, rządu i szpiegostwo". Amerykański ambasador John Bass powiedział dziennikarzom: – Nie widzę w tym wypadku żadnego dążenia do sprawiedliwości, widzę dążenie do zemsty.

Nie powiedział jednak, za co Turcy mieliby się mścić na Topuzie.

„Ostatnie wydarzenia zmusiły rząd Turcji do ponownej oceny obowiązków rządu USA" – już w niedzielę ambasada turecka odpowiedziała Waszyngtonowi prawie identycznym komunikatem. I taki samym zakazem wydawania wiz – Amerykanom do Turcji. W 2016 roku Turcję odwiedziło ponad 37 tys. Amerykanów, nie wiadomo, ilu Turków pojechało do USA.

Ponieważ oba kraje zawiesiły wydawanie wiz m.in. biznesmenom, w poniedziałek doprowadziło to do tąpnięcia na stambulskiej giełdzie. W pierwszych minutach po otwarciu jej indeks spadł o 4,7 proc., a miejscowa waluta lira straciła ok. 7 proc. do dolara. – Rozmowy o rozwiązaniu kryzysu powinny rozpocząć się natychmiast – oświadczyło największe tureckie zrzeszenie biznesu TUSIAD.

Zarówno Topuz, jak i pracownik stambulskiego konsulatu, którego próbowano aresztować w poniedziałek, oskarżani są o utrzymywanie kontaktów z ludźmi zamieszanymi w nieudaną próbę dokonania zamachu stanu 15–16 lipca 2016 roku. Ankara uważa, że zamach zorganizował mieszkający od ponad 20 lat w USA muzułmański duchowny Fethullah Gülen. Od ponad roku Turcy domagają się jego ekstradycji, a USA odmawiają, twierdząc, że oskarżenia są bezpodstawne.

Wśród ponad 40 tysięcy osób aresztowanych po nieudanym zamachu znajduje się też kilkunastu obywateli USA, w tym pastor z Północnej Karoliny Andrew Brunson. – Dajcie nam tego kaznodzieję (Gülen), a my zrobimy wszystko, na co pozwala prawo, by oddać wam tego (Brunsona) – powiedział w zeszłym miesiącu prezydent Erdogan.

USA natomiast od lipca ścigają listami gończymi kilku ochroniarzy prezydenta Erdogana, którzy podczas jego wizyty w Waszyngtonie pobili demonstrantów pod turecką ambasadą. Do aresztu w USA trafił już turecko-irański handlarz złotem Reza Zarraba, oskarżony o wypranie w amerykańskim systemie bankowym kilkuset milionów dolarów należących do rządu Iranu. Zamiast jego zwolnienia (czego domagają się Turcy) Waszyngton oskarżył o współdziałanie z nim tureckiego ministra gospodarki Nihata Zeybekci – przyjaciela prezydenta Erdogana.

Od poniedziałku w tureckich mediach pojawiły się wezwania do zamknięcia wojskowej bazy w Incirlik, wykorzystywanej przez USA. „W internetowej sondzie wzięło udział 50 tys. osób, a 97 proc. wypowiedziało za jej likwidacją" – poinformowała gazeta Yeni Safak. ©?

– Ankara znajduje się obozie Zachodu od lat 40. ubiegłego stulecia, a teraz została postawiona w jednym szeregu z Syrią, Wenezuelą czy Koreą Północną. Osiągnęliśmy najniższy poziom w stosunkach z USA – powiedział turecki analityk Murat Yurtbilir.

Jeszcze w czwartek tureckie władze aresztowały tureckiego pracownika amerykańskiego konsulatu w Stambule Metina Topuza. W poniedziałek próbowały zatrzymać kolejnego, ale Turek zdążył podobno uciec do budynku misji. Zamiast niego policja przesłuchała jego żonę i syna.

Pozostało 85% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 791
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 790
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 789
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 788
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 787