Znany białoruski, ukraiński i rosyjski dziennikarz zginął w centrum Kijowa w wyniku eksplozji samochodu. Prezydent Petro Poroszenko osobiście obiecał nadzorować śledztwo w tej sprawie. Znaleźć zabójców, którzy podłożyli ładunek wybuchowy, obiecali też szefowie wszystkich resortów siłowych. Z opublikowanych w ukraińskich mediach nagrań wynika, że zrobiła to kobieta, a pomagał jej jakiś mężczyzna. Do tej pory nic jednak więcej na ten temat nie wiadomo.
– Być może dziennikarza próbowali wykorzystywać jako pośrednika w negocjacjach między władzami Ukrainy a częścią elity politycznej, która uciekła po rewolucji na Majdanie. Jeśli tak, to komuś te negocjacje bardzo mocno przeszkadzały – mówi „Rz" mieszkający w Kijowie znany białoruski politolog Aleksandr Feduta, który osobiście znał Szeremeta.
Zdaniem szefowej ukraińskiej policji Hatii Dekanoidze zabójstwo dziennikarza opłacało się tym siłom, które są „zainteresowane destabilizacją sytuacji w kraju". Ledwie kilka minut po wybuchu na miejscu znalazła się kamera prorosyjskiego „17. kanału". Dziennikarze stacji kilka dni temu zostali wezwani na przesłuchanie do MSW. Ukraińskie organy ścigania nie wykluczają „rosyjskiego śladu" w zabójstwie.
– Wiele wskazuje na to, że zbrodnię zorganizowało FSB, a wykonawcami byli ukraińscy kryminaliści, którzy mają dobre kontakty z rosyjskimi służbami. Być może sprawców już zlikwidowano – mówi „Rz" Ołeksij Arestowycz, ukraiński analityk wojskowy. Jak twierdzi, ukraińskie organy ścigania nie radzą sobie ze zorganizowaną przestępczością, a uzbrojonych band jest coraz więcej.
Świadczą o tym statystyki policyjne: w ciągu ostatnich trzech lat liczba przestępstw ciężkich wzrosła prawie dwukrotnie. Tylko w ciągu ostatniego roku przestępczość zwiększyła się aż o 46 proc. W 2015 roku na Ukrainie doszło do ponad 8 tys. morderstw. Liczba ta nie obejmuje anektowanego Krymu oraz okupowanej przez prorosyjskich separatystów części Donbasu. Dla porównania: w Polsce w ubiegłym roku popełniono tylko 502 zabójstwa. Przyczyna – wojna i tragiczna sytuacja gospodarcza.