Według Singera, jeżeli tak się okaże w rzeczywistości, dobra te, wśród których mogą być wartościowe przedmioty, powinny zostać zwrócone prawowitym właścicielom.

Singer wyraził też nadzieję, że w takim przypadku "polskie władze podejmą właściwie kroki" w tej kwestii.

Nie tylko Światowa Organizacja Żydów wypowiedziała się na temat ładunku pociągu, który wciąż jednak pozostaje pociągiem-widmem.

Rosyjski prawnik Michaił Joffe dowodził w mediach, że bardzo być może, iż zawartość wagonów"złotego pociągu" należy się Rosji, jako spadkobierczyni Związku Radzieckiego, uczestnika antyhitlerowskiej koalicji.

Według prawnika, jeśli okaże się, że dobra zgromadzone w pociągu zostały wywiezione z terenu Związku Radzieckiego, powinny być zwrócone Rosji.