Na placu Gwanghwamun w Seulu, gdzie zebrały się tysiące ludzi, grano „We are the champions" grupy Queen.
Emocje z powodu odsunięcia prezydent zamieniły się w czasie weekendu w starcia jej zwolenników i przeciwników na ulicach Seulu. W ich trakcie zginęły trzy osoby, ale nie z powodu walk z przeciwną stroną lub z policją, lecz z powodu nieszczęśliwych wypadków (na jednego np. spadł policyjny głośnik).
Prezydent została definitywnie usunięta z urzędu wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego. Potwierdził on zarzuty postawione w procedurze parlamentarnego impeachmentu: korupcji i finansowych związków z miejscowymi koncernami.
Pani Park Geun-hye jest pierwszą kobietą prezydentem Korei Południowej i pierwszym szefem państwa od 1960 roku, wobec którego uchwalono impeachment i odsunięto przed terminem od sprawowania urzędu. Choć wobec kilku innych również próbowano – zarzucając im właśnie finansowe związki z biznesem i korupcję.
Najbardziej znaną ofiarą obecnego prezydenckiego skandalu był wiceprezydent koncernu Samsung Lee Jae Yong. Ponieważ jego ojciec jest cały czas szefem firmy Lee, zwany był następcą tronu. Aresztowano go miesiąc temu pod zarzutem przekazania ponad 20 mln dolarów bliskim znajomym prezydent Park Geun-hye, by „utrzymać życzliwość władz" wobec koncernu.