Niemcy: NPD nadal legalna

Fiaskiem zakończyła się kolejna próba delegalizacji Narodowodemokratycznej Partii Niemiec (NPD) oskarżanej o neonazizm.

Aktualizacja: 17.01.2017 19:03 Publikacja: 17.01.2017 18:35

Niemcy: NPD nadal legalna

Foto: AFP

NPD sprzeciwia się porządkowi konstytucyjnemu i jest bliska ideologii narodowego socjalizmu, jednak nie jest w stanie poważnie zagrozić demokracji – w ten sposób uzasadnili sędziowie Trybunału Konstytucyjnego jednogłośne orzeczenie o odrzuceniu wniosku o delegalizację partii. Złożyły go niemal cztery lata temu wszystkie 16 niemieckich landów w przekonaniu, że cele i hasła skrajnie prawicowej i oskarżanej o propagowanie neonazistowskiej ideologii NPD są sprzeczne z konstytucją. Było to jeszcze przed powstaniem Alternatywy dla Niemiec (AfD).

– Alternatywa głosi dzisiaj dokładnie to samo co my, zwłaszcza w sprawie wprowadzenia zakazu imigracji, i nikt nie domaga się jej delegalizacji – mówi „Rzeczpospolitej" Andreas Storr, działacz NPD w Saksonii. Konsekwentnie zaprzecza, że NPD jest partią neonazistowską, ale przyznaje, że AfD oraz ruch Pegida (Patriotyczni Europejczycy przeciw Islamizacji Zachodu) zdjęli wiatr z żagli partii powstałej ponad pół wieku temu. Przez cały ten czas było o niej głośno, gdyż jej członkowie oraz liczne związane z partią grupy neonazistowskie gloryfikowały III Rzeszę i jej Führera.

NPD nigdy nie zdołała przekroczyć 5-proc. progu wyborczego i nie weszła do Bundestagu. Po pierwszej nieudanej próbie delegalizacji NPD w 2003 roku odbiła się od dna i zdobyła w wyborach do parlamentu Saksonii 9,2 proc. głosów (największy sukces od wyborów w Badenii-Wirtembergii w 1968 roku, gdzie dostała 9,8 proc.)

Osiem lat później nie pokonała progu wyborczego. Podobnie było w Meklemburgii, gdzie jeden z polityków NPD kwestionował przynależność Szczecina do Polski.

Partia jest dzisiaj finansowym bankrutem. Ma teoretycznie 5 tys. członków, ale wielu z nich nie głosuje nawet na NPD, nie chcą ryzykować utraty swego głosu. Na zwołanej w Monachium dwa tygodnie temu demonstracji NPD pojawiło się 20 osób.

– Nie jestem pewien, czy nie byłoby lepiej, gdyby nas zdelegalizowano, gdyż uzyskalibyśmy status męczenników, co mogłoby pomóc w odzyskaniu przez partię utraconej pozycji – mówi „Rz" Andreas Storr.

Niemieckie media zwracają uwagę, że wzrost popularności jest możliwy,gdyż środowiska neonazistowskie są nadal w Niemczech aktywne. Zwłaszcza w landach wschodnich. W samorządach zasiada 340 członków NPD. Partia liczy także na wznowienie zawieszonego finansowania z kasy państwowej za zdobycie nawet niewielkiej liczby głosów w wyborach.

NPD sprzeciwia się porządkowi konstytucyjnemu i jest bliska ideologii narodowego socjalizmu, jednak nie jest w stanie poważnie zagrozić demokracji – w ten sposób uzasadnili sędziowie Trybunału Konstytucyjnego jednogłośne orzeczenie o odrzuceniu wniosku o delegalizację partii. Złożyły go niemal cztery lata temu wszystkie 16 niemieckich landów w przekonaniu, że cele i hasła skrajnie prawicowej i oskarżanej o propagowanie neonazistowskiej ideologii NPD są sprzeczne z konstytucją. Było to jeszcze przed powstaniem Alternatywy dla Niemiec (AfD).

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 786
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 785
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 784
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 783
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 782