Aktualizacja: 04.01.2016 17:55 Publikacja: 04.01.2016 15:45
Michaił Aleksandrow
Foto: youtube
- NATO nie chce zostać wciągnięte w realną wojnę. Nie chcą też za bardzo bronić Turcji. Gdyby Sojusz poparł Ankarę (w przypadku konfrontacji Rosji z Turcją - red.), jedyną naszą logiczną odpowiedzią byłoby wprowadzenie wojsk do państw bałtyckich. Bez żadnych strat i w bardzo szybkim tempie. Wszystkie państwa bałtyckie należałyby już do nas. Więc wspierając Turcję, NATO straciłoby państwa bałtyckie – powiedział Michaił Aleksandrow, jeden z kluczowych ekspertów rosyjskiego Centrum Badań Wojskowo-Politycznych, cytowany przez portal Swobodnyje Nowosti. W taki sposób ekspert wspieranego przez rosyjskie MSZ oraz resort obrony centrum odniósł się do słów sekretarza Rady Bezpieczeństwa Rosji Nikołaja Patruszewa, który niedawno stwierdził, że „działalność NATO jest głównym zagrożeniem dla Rosji".
Ukraina oficjalnie wycofała się z konwencji ottawskiej, zakazującej użycia i produkcji min przeciwpiechotnych, a...
24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę.
Gośćmi piątego odcinka podcastu „Rzecz o geopolityce” Mateusza Grzeszczuka byli: Justyna Gotkowska z Ośrodka Stu...
Według pierwszego niezależnego badania, przeprowadzonego przez międzynarodowy zespół naukowców we współpracy z P...
24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. W nocy z 22 na 23 czerwca Rosjanie atako...
24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. W nocy z 26 na 27 czerwca rosyjskie dron...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas