Trump: Zastrzelę, a głosów nie stracę

Kandydat Republikanów w wyborach prezydenckich, Donald Trump, głęboko wierzy w swoich wyborców. - Choćbym stanął na Piątej Alei i kogoś zastrzelił, głosów nie stracę - oświadczył.

Aktualizacja: 24.01.2016 13:38 Publikacja: 24.01.2016 13:12

Trump: Zastrzelę, a głosów nie stracę

Foto: AFP

Słowa te padły podczas spotkania przedwyborczego w Sioux Center w stanie Iowa. Trump zapewniał również, że na nic się nie zdadzą starania jego rywali, którzy próbują zagrozić jego zwycięstwu w nadchodzących wyborach.

Na kolejnym spotkaniu w Pelli Trump nie deklarował już chęci wystawiania lojalności swoich zwolenników na próbę, zapewniając, że będzie tonował swoje wypowedzi podczas kampanii.

Kontrkandydat Trumpa, Ted Cruz, zapewnił z kolei swoich wyborców, że do nikogo strzelać nie zamierza, a "Donald Trump niech mówi za siebie".

Mimo wielu budzących kontrowersje wypowiedzi, Trump wciąż prowadzi w rankingu republikańskich kandydatów. Według najnowszych krajowych sondaży popiera go 40,6% wyborców Republikanów. Według sondaży przeprowadzonych w stanie Iowa, gdzie prowadzili ostatnio swoje kampanie kandydaci, poparcie dla Trumpa wyniosło 37 proc., a dla Cruza - 26 proc.

 

Słowa te padły podczas spotkania przedwyborczego w Sioux Center w stanie Iowa. Trump zapewniał również, że na nic się nie zdadzą starania jego rywali, którzy próbują zagrozić jego zwycięstwu w nadchodzących wyborach.

Na kolejnym spotkaniu w Pelli Trump nie deklarował już chęci wystawiania lojalności swoich zwolenników na próbę, zapewniając, że będzie tonował swoje wypowedzi podczas kampanii.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 793
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 792
Świat
Akcja ratunkowa na wybrzeżu Australii. 160 grindwali wyrzuconych na brzeg
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 791
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 790