Świat podzielony w sprawie węgla

Coraz więcej krajów redukuje wydobycie czarnego paliwa i zamyka elektrownie węglowe. Polska, tak jak Indie, z niego nie rezygnuje.

Aktualizacja: 04.01.2016 20:39 Publikacja: 04.01.2016 20:00

Świat podzielony w sprawie węgla

Foto: Bloomberg

W ostatnich dniach Chiny zawiesiły na trzy lata wydawanie zgód na otwarcie nowych kopalń węgla i zapowiedziały zamknięcie w 2016 r. przestarzałych zakładów produkujących w sumie 60 mln ton czarnego paliwa. Chiński rząd chce w ten sposób zredukować zapasy węgla i zapewnić wzrost zużycia energii ze źródeł odnawialnych.

Dwa tygodnie wcześniej w Wielkiej Brytanii zamknięto ostatnią głębinową kopalnię węgla, która przegrała konkurencję z tanim surowcem z importu. Jednocześnie brytyjskie władze ogłosiły, że do 2025 r. całkowicie wyeliminują z krajowego systemu elektrownie węglowe.

W USA, według danych Greenpeace, udział węgla w produkcji energii elektrycznej spadł z 50 proc. dziesięć lat temu do 36 proc. w 2015 r., zaś wydobycie – do poziomu najniższego od 30 lat. Skutkowało to bankructwem wielu amerykańskich spółek górniczych.

To tylko kilka przykładów pokazujących, jak część świata odchodzi od węgla.

Niższe prognozy

Ceny węgla utrzymują się na niskim poziomie. Pod koniec 2015 r. stawki w europejskich portach spadły poniżej 50 dol. za tonę, czyli do poziomu, jakiego rynek nie widział w ostatniej dekadzie.

Po paryskim szczycie, na którym podpisano globalne porozumienie o działaniach na rzecz ochrony klimatu, Międzynarodowa Agencja Energii (IEA) zrewidowała w dół swoje prognozy dotyczące popytu na węgiel. Tak więc według najnowszych analiz globalne zapotrzebowanie na ten surowiec zwiększy się do 5814 mln ton do roku 2020, co oznacza średnioroczny wzrost o zaledwie 0,8 proc. – Przemysł węglowy znajduje się pod ogromną presją, czego głównym powodem są Chiny, ale nie tylko – wyjaśnia Fatih Birol, dyrektor wykonawczy IEA. – Transformacja gospodarcza w Chinach i polityka ochrony środowiska na całym świecie, włączając w to ostatnie porozumienie klimatyczne w Paryżu, będą prawdopodobnie w dalszym ciągu ograniczać globalne zapotrzebowanie na węgiel – dodaje.

Analitycy IEA wskazują, że poza Chinami zapotrzebowanie na węgiel będzie nieznacznie wzrastać, bo spadek zużycia tego surowca w USA i w Europie zostanie z nawiązką zrekompensowany przez wzrost popytu w Indiach i Azji Południowo-Wschodniej. Wstępne dane pokazują, że Indie w najbliższych latach wyprzedzą Chiny, stając się największym na świecie importerem węgla kamiennego.

Jak wyjaśnia IEA, nacisk indyjskiego rządu na powszechny dostęp do energii będzie motorem wzrostu produkcji prądu w tym kraju. Oprócz ambitnych celów Indii dotyczących rozwoju energetyki odnawialnej to właśnie węgiel będzie stanowić istotny udział dodatkowych mocy wytwórczych – sięgający aż 60 proc. po roku 2020.

Bank of America Merrill Lynch zakłada, że do roku 2040 średnie zapotrzebowanie na węgiel będzie rosło o 0,4 proc. rocznie, w porównaniu z 2,4 proc. w ciągu ostatniego ćwierćwiecza. Kraje będą coraz chętniej przełączać swoje moce wytwórcze z węgla na gaz, a do tego dojdzie nowa polityka na rzecz ochrony klimatu. – W efekcie połowa światowych zasobów węgla może nigdy nie być wydobyta – twierdzą analitycy BofA Merrill Lynch.

Jeszcze bardziej pesymistyczna w swoich prognozach jest organizacja proekologiczna Greenpeace. Według jej szacunków od stycznia do września 2015 r., w porównaniu z tym samym okresem roku poprzedniego, nastąpiło zmniejszenie zużycia węgla od 2,3 proc. do nawet 4,6 proc. W ocenie organizacji ten największy w historii spadek jest początkiem końca ery czarnego paliwa. Eksperci Greenpeace przekonują, że kraje inwestujące w węgiel z myślą o eksporcie działają lekkomyślnie, bo te nakłady się nie zwrócą.

Trzymać się węgla

Tymczasem Polska nie zamierza rezygnować z energetyki opartej na węglu. Z ostatnich wypowiedzi przedstawicieli rządu wynika, że pomimo ogromnych strat, jakie poniosło w minionym roku polskie górnictwo, i utrzymującej się nadpodaży węgla nie dojdzie do zamknięcia żadnej kopalni.

Co prawda znowelizowana ustawa o funkcjonowaniu górnictwa węgla kamiennego przedłuża do końca 2018 r. możliwość nieodpłatnego zbywania kopalń do Spółki Restrukturyzacji Kopalń, która zajmuje się likwidacją zakładów górniczych, ale rząd nie chce w pełni korzystać z tego narzędzia. Resort energii zapewnia, że majątkiem, który ma być przekazywany do SRK, będą wyłącznie części zakładów, które nie prowadzą już wydobycia, lub takie, w których zakończy się ono w najbliższym czasie ze względu na wyczerpanie zasobów.

Na koniec października na zwałach przy polskich kopalniach zalegało niemal 6 mln ton węgla. Eksperci szacują, że co najmniej drugie tyle zapasów gromadzą elektrownie w Polsce, które w 2015 r. ochoczo kupowały surowiec, skuszone promocjami w Kompanii Węglowej czy koniecznością wspierania przedpłatami pogrążonych w kłopotach spółek górniczych. Utrzymująca się nadpodaż wywiera ogromną presję na ceny węgla i nie pozwala im się odbić od dna. rozmowa >B9

Podyskutuj z nami na Facebooku, www.fa­ce­bo­ok.com/eko­no­mia. Czy Polska powinna opierać krajową energetykę na węglu?

Ważny kwartał dla naszego węgla

Pierwszy kwartał 2016 r. może przynieść istotne zmiany w krajowym górnictwie węgla kamiennego.

W tym czasie Ministerstwo Energii chce zakończyć proces tworzenia tzw. Nowej Kompanii Węglowej – spółki, która przejmie kopalnie od pogrążonego w kłopotach największego producenta węgla w Polsce. Udziały w nowej spółce mają objąć inwestorzy, a wśród nich państwowy Węglokoks i koncerny energetyczne. Według wcześniejszych informacji inwestorzy mieliby wyłożyć na ten cel 1,5 mld zł. Ważne decyzje mogą też zapaść w Jastrzębskiej Spółce Węglowej, która także boryka się z poważnymi kłopotami i wciąż nie porozumiała się z bankami w sprawie restrukturyzacji zadłużenia. Analitycy nie wykluczają, że JSW będzie zmuszona do dalszych cięć wydatków, w tym pracowniczych, a to może się skończyć kolejnymi protestami górników. Z naszych informacji wynika, że w najbliższych miesiącach mogą zapaść decyzje w sprawie sprzedaży części udziałów w niektórych spółkach zależnych. JSW szuka też współinwestorów do realizacji kluczowych dla grupy inwestycji. Niewykluczone, że w najbliższych miesiącach dojdzie do kolejnych zmian właścicielskich w branży. Od dawna spekuluje się, że poznańska grupa Enea może kupić Katowicki Holding Węglowy. Z ostatnich wypowiedzi rządu wynika, że ta opcja jest wciąż brana pod uwagę. Kilka dni temu do grupy energetycznej Tauron dołączyła kopalnia Brzeszcze – odkupiona za 1 zł od Spółki Restrukturyzacji Kopalń. Tauron zobowiązał się jednocześnie zwrócić pomoc publiczną, jaką wcześniej otrzymały Brzeszcze, w kwocie nie większej niż 145,3 mln zł wraz z odsetkami.

Opinia

Zygmunt Łukaszczyk, prezes KHW, szef EURACOAL

Zapotrzebowanie na węgiel kamienny energetyczny nie zmieni się radykalnie, bo proces zmiany technologii wytwarzania energii jest długotrwały i kosztowny. W przypadku Polski taka transformacja może trwać jeszcze całe dziesięciolecia. Oczywiście nie możemy przejść obojętnie obok ostatniego porozumienia w Paryżu, musimy jednak patrzeć na branżę węglową przez pryzmat interesu Polski. Nie możemy liczyć wyłącznie na odnawialne źródła energii. Powinniśmy jednak zmienić podejście do węgla i wykorzystywać surowiec tylko najwyższej jakości. Polska energetyka zawodowa musi zwiększyć sprawność elektrowni i elektrociepłowni, ale ta poprawa efektywności nie wpłynie na wykorzystanie węgla jeszcze przez dziesięciolecia.

W ostatnich dniach Chiny zawiesiły na trzy lata wydawanie zgód na otwarcie nowych kopalń węgla i zapowiedziały zamknięcie w 2016 r. przestarzałych zakładów produkujących w sumie 60 mln ton czarnego paliwa. Chiński rząd chce w ten sposób zredukować zapasy węgla i zapewnić wzrost zużycia energii ze źródeł odnawialnych.

Dwa tygodnie wcześniej w Wielkiej Brytanii zamknięto ostatnią głębinową kopalnię węgla, która przegrała konkurencję z tanim surowcem z importu. Jednocześnie brytyjskie władze ogłosiły, że do 2025 r. całkowicie wyeliminują z krajowego systemu elektrownie węglowe.

Pozostało 92% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Biznes
Krzysztof Gawkowski: Nikt nie powinien mieć TikToka na urządzeniu służbowym
Biznes
Alphabet wypłaci pierwszą w historii firmy dywidendę
Biznes
Wielkie firmy zawierają sojusz kaucyjny. Wnioski do KE i UOKiK
Biznes
KGHM zaktualizuje strategię i planowane inwestycje
Biznes
Rośnie znaczenie dobrostanu pracownika