Amerykańskie stowarzyszenie SCAA (Specialty Coffee Association of America) opublikowało właśnie unowocześnioną wersję swojego próbnika. Zmiany polegają przede wszystkim na wprowadzeniu mniej branżowego, a bardziej potocznego nazewnictwa, dzięki czemu każdy może się kołem smaków posługiwać. Na przykład: na starym próbniku mieliśmy aromat wyszczególniony jako Rio, który oznaczał, że ziarna, zbyt mocno sfermentowane, trochę trącą jodyną. Tę cechę miewają czasem kawy z Rio de Janeiro i tylko fachowcy mogą tę aluzję zrozumieć. Na nowym próbniku smak ten nazwano po prostu aptecznym (medicinal).
Koło smaków to narzędzie, którego zadaniem jest ułatwić obiektywne określenie smaku kawy. Pierwszą wersję SCAA opublikowało pod koniec lat 90. jako plakat, dodatek do podręcznika dla kiperów kawy. Ale popularność plakatu przerosła sławę podręcznika. Przedstawiciele wszystkich etapów kawowego biznesu: hodowcy, palacze, sprzedawcy, konsumenci, zaczęli używać próbnika SCAA, co wprowadziło standardową terminologię i ułatwiło komunikację między nimi.
Pierwszy plakat SCAA zawierał nie jedno, ale dwa koła. Większe opisywało smaki i aromaty, które możemy napotkać, degustując kawę, i których połączenie stanowi o specyficznym charakterze ziaren. Koło mniejsze wyszczególniało możliwe wady i niepożądane cechy. Na nim właśnie wymieniony został posmak „Rio".
Teraz SCAA połączyło oba koła w jedno. Smaki, zapachy, cechy niepożądane: wszystko mamy na jednym próbniku. O ile poprzednia wersja dwukołowa stworzona została z myślą o profesjonalistach, o tyle nowa przeznaczona jest dla wszystkich. Można ją znaleźć na stronie www.scaa.org (niestety tylko w wersji anglojęzycznej).
Na próbniku SCAA smaki i aromaty zostały zgrupowane w dziewięciu kategoriach: palone, pikantne, orzechowe/kakaowe, słodkie, kwiatowe, owocowe, kwaśne/sfermentowane, zielone/roślinne oraz inne. Właśnie w kategorii inne, w podtypie chemiczne, znajdujemy wspomniany wyżej posmak apteczny. W tym samym podtypie mamy jeszcze inne smaki i aromaty, np. słony, benzynowy, gumowy. Jest to zdecydowanie najmniej apetyczny fragment koła. Są też na szczęście przyjemniejsze rejony, np. kategoria kwiatowa, która zawiera smaki: rumiankowy, różany, jaśminowy. W sąsiedniej zaś kategorii, owocowej, mamy: jeżynowy, malinowy, jagodowy, truskawkowy, rodzynkowy, suszonych śliwek, kokosowy, wiśniowy, granatowy, ananasowy, winogronowy, jabłkowy, brzoskwiniowy, gruszkowy, grejpfrutowy, pomarańczowy, cytrynowy, lemonkowy.