O tym, że będzie „dziwnie", zorientowałem się, kupując ubezpieczenie na wyjazd. W końcu kto, biorąc polisę na podróż do Dubaju w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, uzupełnia ją pakietem „ski" na rekreacyjne uprawianie narciarstwa? Polisa na szczęście się nie przydała, ale narty były.
Hal do narciarstwa alpejskiego jest na świecie co najmniej kilkanaście – najwięcej w Holandii i Wielkiej Brytanii, a jedna znajduje się nawet na Litwie. Ta w Dubaju jest jednak niezwykła – gdy na zewnątrz temperatura przekracza 30, a nawet 40 stopni Celsjusza, w środku jest mróz, śnieg, jeżdżą wyciągi, a dzieci lepią bałwany.
Sztuczny stok został otwarty w 2005 roku. Jest częścią jednego z największych na świecie centrów handlowych – Mall of the Emirates. Sztuczna góra ma wysokość 85 metrów, łącznie pięć tras zjazdowych, z których najdłuższa ciągnie się przez 400 metrów. Nie są to trasy trudne – w końcu większość klientów widzi tam śnieg pierwszy raz w życiu – ale wygospodarowano miejsce zarówno dla uczących się jeździć, jak i dla trochę lepszych narciarzy. Jest też coś w rodzaju snow parku. Narciarzy i deskarzy obsługuje centralny wyciąg krzesełkowy oraz umieszczone pod ścianami orczyki. Dla dzieci jest ruchoma taśma przy „oślej łączce".
W ciągu dnia temperatura utrzymywana jest na poziomie -2 do -4 stopni Celsjusza. Nocą, gdy na zewnątrz jest trochę chłodniej, temperatura w środku również jest obniżana. Przy -6 stopniach Celsjusza rozpoczyna się produkcja śniegu.
Wszystkich chętnych (cena za dzień to ok. 300 dirhamów, czyli nieco ponad 300 zł) obsługuje jedna z największych wypożyczalni sprzętu, jakie widziałem, oferująca nie tylko narty, buty i kijki, ale też spodnie i kurtki, a nawet skarpetki. W trosce o zapewnienie alpejskiej atmosfery na samym środku stoku znajduje się schronisko Avalanche (fondue i bezalkoholowe wino), a u podnóża stoku restauracja St. Moritz z kominkiem – ekranem wyświetlającym płonące drwa. Na rozgrzewające drinki nie ma co jednak liczyć, w końcu to Zjednoczone Emiraty Arabskie – alkoholu nie ma, a jak już jest, to bardzo drogi.