Liberalizacja aborcji w Chile: Kościół potępia, Amnesty International się cieszy

Konferencja Episkopatu Chile potępiła stanowisko tamtejszego trybunału konstytucyjnego, który dał zielone światło dla liberalizacji aborcji w tym kraju. Z orzeczenia cieszy się natomiast Amnesty International.

Aktualizacja: 22.08.2017 17:24 Publikacja: 22.08.2017 17:00

Protest przed chilijskim trybunałem konstytucyjnym

Protest przed chilijskim trybunałem konstytucyjnym

Foto: PAP/EPA

W poniedziałek trybunał konstytucyjny Chile uznał za zgodną z ustawą zasadniczą uchwaloną przez dwie izby parlamentu ustawę zezwalającą na aborcję w w przypadku gwałtu, zagrożenia życia kobiety bądź deformacji płodu uniemożliwiających mu przeżycie. Całkowity zakaz aborcji obowiązywał w Chile od 1989 roku, teraz obowiązywać będą przepisy podobne do polskich.

- Biorąc pod uwagę antropologię, która stawia w centrum porządku społecznego prawo do życia i szacunek do godności każdego ludzkiego istnienia, taka decyzja wydaje się niezrozumiała – stwierdzili w odpowiedzi biskupi z Chile, cytowani przez Radio Watykańskie. – Jednocześnie z uwagi na wiarę, którą wyznaje znaczna część chilijskiego społeczeństwa, przyjęte postanowienie o zgodności z konstytucją projektu ustawy o aborcji rani sumienia i godzi w dobro wspólne obywateli - dodali.

W oświadczeniu zapewniono również, że Kościół nadal będzie opowiadał się za "opcją na rzecz życia", starając się pomóc kobietom w sytuacjach tzw. trudnej ciąży i odwieść je od decyzji aborcji.

Z kolei Amnesty International orzeczenie trybunału uznało za ważne zwycięstwo dla praw człowieka kobiet i dziewcząt w Chile.

- To ważny krok w stronę poszanowania praw kobiet i dziewcząt w Chile i wielkie zwycięstwo milionów kobiet w Amerykach, które walczyły z drakońskim prawem zmuszającym je do przerywania ciąży w podziemiu – powiedziała Weronika Rokicka, koordynatorka kampanii Amnesty International Polska.

- Prawdziwym sprawdzianem będzie jednak wdrożenie zmian prawnych i zapewnienie, że kobiety mają realny dostęp od świadczeń zdrowotnych, których potrzebują. Tylko wtedy ta reforma będzie oznaczać poszanowanie ich praw seksualnych i reprodukcyjnych – skomentowała Rokicka.

AFP podaje, że według szacunków dotąd rocznie wykonywano w Chile 160 tys. nielegalnych aborcji. Teraz całkowity zakaz aborcji obowiązywać będzie już tylko w siedmiu krajach na świecie, w tym sześciu w regionie: Dominikanie, Haiti, Hondurasie, Salwadorze, Nikaragui i Surinamie. Siódme państwo to Watykan.

W poniedziałek trybunał konstytucyjny Chile uznał za zgodną z ustawą zasadniczą uchwaloną przez dwie izby parlamentu ustawę zezwalającą na aborcję w w przypadku gwałtu, zagrożenia życia kobiety bądź deformacji płodu uniemożliwiających mu przeżycie. Całkowity zakaz aborcji obowiązywał w Chile od 1989 roku, teraz obowiązywać będą przepisy podobne do polskich.

- Biorąc pod uwagę antropologię, która stawia w centrum porządku społecznego prawo do życia i szacunek do godności każdego ludzkiego istnienia, taka decyzja wydaje się niezrozumiała – stwierdzili w odpowiedzi biskupi z Chile, cytowani przez Radio Watykańskie. – Jednocześnie z uwagi na wiarę, którą wyznaje znaczna część chilijskiego społeczeństwa, przyjęte postanowienie o zgodności z konstytucją projektu ustawy o aborcji rani sumienia i godzi w dobro wspólne obywateli - dodali.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 786
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 785
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 784
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 783
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 782