Polacy i Niemcy: dzieli nas podejście do kryzysu uchodźczego

Przyjeżdżający z pierwszą wizytą do Polski jako prezydent federalny, Frank-Walter Steinmeier, może liczyć na pozytywne polskie oceny stosunków polsko-niemieckich i niemieckiej polityki europejskiej. Ale antyniemiecka retoryka niektórych polityków i publicystów też zbiera efekty – coraz więcej Polaków jest niepewnych, jak oceniać Niemcy - wynika z najnowszego badania opinii publicznej z serii „Barometr Polska-Niemcy" Instytutu Spraw Publicznych (ISP) i Fundacji Konrada Adenauera (KAS).

Publikacja: 17.05.2017 12:13

Polacy i Niemcy: dzieli nas podejście do kryzysu uchodźczego

Foto: Fotolia

Większość (61%) Polaków sądzi, że Niemcy przyczyniają się do lepszej współpracy w Europie, a połowa (48%) badanych uważa, że Niemcy owszem dążą do realizacji własnych interesów, ale z poszanowaniem interesów innych państw.

Jednocześnie niezachwiana od 2012 roku pozostaje grupa respondentów, którzy twierdzą, że Niemcy realizując własne interesy, czynią to kosztem innych członków Wspólnoty (37%). 54% Polaków natomiast jest zdania, że Niemcy przyczyniają się do przezwyciężania kryzysu w strefie euro.

- W ostatnich dwóch latach – w porównaniu z 2015 rokiem – odsetek pozytywnych ocen nieznacznie się zmniejszył, ale w wielu wypadkach nie wzrosła jednocześnie liczba opinii negatywnych lub wzrost ten był niewielki. Zwiększyła się jednak grupa badanych, którzy nie udzielają konkretnej odpowiedzi. Wątpliwości te w sytuacji możliwego wzmożenia antyniemieckiej retoryki w Polsce mogą się przekształcić w opinie negatywne - komentuje wyniki dr Agnieszka Łada, dyrektor Programu Europejskiego Instytutu Spraw Publicznych, autorka badań.

Polacy nie są też pewni, czy wzmocnienie się pozycji Niemiec w Europie byłoby korzystne dla Polski. O profitach jest przekonanych 31% badanych, z kolei 35% respondentów uważa, że nie byłoby to ani korzystne, ani niekorzystne dla Polski, straty wskazuje zaś 21% ankietowanych. - Wobec wartości z 2015 odnotowujemy tu spadek ocen pozytywnych. Tendencja ta nie dziwi. W polskich debatach publicznych często straszy się niemiecką siłą w Europie - tłumaczy Łada.

Tegoroczne wydanie badań z cyklu Barometr Polska-Niemcy pokazuje także, że polskie społeczeństwo nie jest również jednomyślne w ocenie, czy Niemcy widzą w Polsce partnera. Nadal więcej Polaków uważa, że Niemcy rzadko lub w ogóle nie traktują Polski po partnersku (47%), niż sądzi, że Niemcy czynią tak zawsze lub często (39%). Przy czym i w tym ostatnim przypadku odsetek pozytywnych opinii zmalał.

- Co interesujące, między elektoratami partii politycznych nie występują wyraźne różnice w odpowiedziach - zauważa Agnieszka Łada. - Mimo głębokiej politycznej polaryzacji polskiego społeczeństwa kwestie niemieckie nie wydają się dzielić tak mocno, jak by to wynikało z dyskursu publicznego. Wyborcy Platformy Obywatelskiej są wprawdzie w kilku wypadkach lepiej nastawieni do niemieckiej polityki, ale elektorat Prawa i Sprawiedliwości nie wyróżnia się na tle pozostałych respondentów.

Pełne wyniki można przeczytać na stronie Instytutu Spraw Publicznych

Badanie zostało zrealizowane od 3 do 8 marca 2017 roku w terenie na zlecenie Instytutu Spraw Publicznych przez GfK na reprezentatywnej grupie 1 tysiąca Polaków powyżej piętnastego roku życia.

Większość (61%) Polaków sądzi, że Niemcy przyczyniają się do lepszej współpracy w Europie, a połowa (48%) badanych uważa, że Niemcy owszem dążą do realizacji własnych interesów, ale z poszanowaniem interesów innych państw.

Jednocześnie niezachwiana od 2012 roku pozostaje grupa respondentów, którzy twierdzą, że Niemcy realizując własne interesy, czynią to kosztem innych członków Wspólnoty (37%). 54% Polaków natomiast jest zdania, że Niemcy przyczyniają się do przezwyciężania kryzysu w strefie euro.

Pozostało 80% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Społeczeństwo
Sondaż: Połowa Polaków za małżeństwami par jednopłciowych. Co z adopcją?
Społeczeństwo
Ponad połowa Polaków nie chce zakazu sprzedaży alkoholu na stacjach
Społeczeństwo
Poznań: W bibliotece odkryto 27 woluminów z prywatnych zbiorów braci Grimm
Społeczeństwo
Budowa S1 opóźniona o niemal rok. Powodem ślady osadnictwa sprzed 10 tys. lat
Społeczeństwo
Warszawa: Aktywiści grupy Ostatnie Pokolenie przykleili się do asfaltu w centrum