Reklama
Rozwiń
Reklama

W Polsce jest coraz mniej młodych matek

Spada liczba nastolatek, które zachodzą w ciążę – wynika z danych demografów Uniwersytetu Łódzkiego.

Aktualizacja: 29.09.2016 20:27 Publikacja: 29.09.2016 20:22

W Polsce jest coraz mniej młodych matek

Foto: 123RF

W ubiegłym tygodniu cała Polska żyła informacją o porodzie 12-letniej Romki, która zaszła w ciążę z 29-letnim mężczyzną. W tym tygodniu lekarze poinformowali o porodzie 14-letniej dziewczyny spod Łukowa. Ojcem dziecka jest rówieśnik młodej matki. Jak wynika z badań, są to jednostkowe przypadki. Na Podkarpaciu, w Małopolsce i w Świętokrzyskiem niespełna 8 na 1000 dziewczyn w wieku 15–19 lat zostaje matkami – ustalili demografowie z Uniwersytetu Łódzkiego.

– Religijność w naszym regionie jest wyższa niż gdzie indziej i to może mieć wpływ na życie zgodne z zasadami wiary, w tym etyką życia seksualnego – uważa ks. Tomasz Nowak, rzecznik kurii rzeszowskiej.


Ale już w Zachodniopomorskiem notuje się więcej młodocianych matek. Tam 17 na 1000 nastolatek zachodzi w ciążę i rodzi dzieci.


– Komentarze w sprawie bardzo młodych matek wskazują wręcz na panikę moralną. Widać obawy, że coraz więcej nastolatek będzie matkami. Tymczasem w długim okresie widać znaczący spadek liczby urodzeń przez dziewczyny – mówi dr Piotr Szukalski, demograf z Uniwersytetu Łódzkiego, autor raportu na temat urodzeń nastolatek. Dodaje, że w ciągu 45 lat bardzo znacząco spadła liczba porodów przez młode matki.


Wśród ogółu nastolatek jest ich mniej o 76 proc. W 1970 roku takich porodów było 50,7 tys., a już w ubiegłym roku 12 tys. Mniejszy, bo zaledwie 41-proc. spadek zanotowano u młodszych matek, które miały mniej niż 16 lat.


Reklama
Reklama

Aleksandra Józefowska, koordynatorka Grupy Edukatorów Seksualnych „Ponton", mówi, że chciałaby wierzyć, że to edukacja seksualna stoi za tym, że nastolatki rzadziej zachodzą w ciążę, ale niestety nie może. – Ta edukacja kuleje. W wielu szkołach nie ma wychowania do życia w rodzinie, a jak jest, to nauczyciele boją się wymówić słowa seks – tłumaczy Józefowska. Przywołuje też badania Światowej Organizacji Zdrowia, z których wynika, że 18,5 proc. polskich piętnastolatek ma już za sobą inicjację seksualną.

Jeszcze dziesięć lat temu częściej w ciążę zachodziły i rodziły dzieci dziewczyny ze wsi niż z miasta i trend ten utrzymał się głównie w Lubuskiem i Zachodniopomorskiem, lecz w wielu innych regionach to się wyrównało. A w Łódzkiem, Opolskiem i na Śląsku rodzi dzieci więcej dziewczyn z miast niż tych, co mieszkają na wsiach.

– Nastolatki z jednej strony, wiemy to z telefonu zaufania, boją się ciąży, a mimo wszystko często się nie zabezpieczają – dodaje ekspertka Pontonu.

Z cytowanego badania wynika też, że tylko 24 proc. dziewcząt deklarowało, że używało podczas ostatniego stosunku prezerwatywy. Jest to najniższy odsetek wśród 43 badanych krajów, a na dodatek obniżył się on w ciągu czterech ostatnich lat.

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Społeczeństwo
Czego Polacy obawiają się w 2026 roku? Nowy sondaż
Społeczeństwo
„Obietnice bez pokrycia”. Szefowie związków wystawili rządowi brutalną ocenę za 2025 rok
Społeczeństwo
Historyczny debiut „dziewiętnastki”. Tramwaje Warszawskie wracają na Rakowiecką
Społeczeństwo
Co czeka zagraniczne oddziały Instytutu Pileckiego
Materiał Promocyjny
W kierunku zrównoważonej przyszłości – konkretne działania
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama