Ochrona własności to też ochrona interesów spadkobierców

Kurator spadku ma prawo wystąpić do organu administracji o stwierdzenie nieważności orzeczenia nacjonalizacyjnego.

Publikacja: 10.02.2016 07:00

Ochrona własności to też ochrona interesów spadkobierców

Foto: 123RF

Przyznanie takiego uprawnienia ma na celu ochronę interesów spadkobierców – stwierdził Naczelny Sąd Administracyjny.

Sprawa była skomplikowana. Współwłaściciele posesji w Radomiu wydzierżawili ją spółce – przedsiębiorstwu garbarskiemu, które zostało znacjonalizowane. Przypieczętowało to orzeczenie zatwierdzające protokół zdawczo-odbiorczy. Przy okazji upaństwowiono również dzierżawiony grunt jako składnik przedsiębiorstwa.

W 2007 r. Naczelny Sąd Administracyjny ustalił, że przedsiębiorstwo zostało przejęte przez Skarb Państwa zgodnie z ustawą nacjonalizacyjną z 1946 r. Jej przepisy nie mogły być jednak zastosowane do wydzierżawionej parceli.

W 2012 r. minister gospodarki orzekł, że orzeczenie zatwierdzające protokół zdawczo-odbiorczy przedsiębiorstwa, w części dotyczącej udziału dwójki spadkobierców polskich współwłaścicieli gruntu, zostało wydane z rażącym naruszeniem prawa. Znacjonalizowana nieruchomość nie należała do przedsiębiorstwa, lecz do osób trzecich. Nie mogła więc zostać przejęta na własność państwa. Ale i nie może wrócić do właścicieli, gdyż wskutek obrotu cywilnoprawnego właścicielem jest już ktoś inny.

Umorzono natomiast postępowanie w części dotyczącej udziału w prawie własności nieruchomości dwóch niemieckich, nieżyjących już, współwłaścicielek posesji: Elfriede i Rozalii B. Nie wystąpiły one z takim wnioskiem i nie były też poprzedniczkami prawnymi obecnych wnioskodawców. – Nie mają więc interesu prawnego – stwierdził minister.

Kurator spadku po obu współwłaścicielkach, ustanowiona przez Sąd Rejonowy w Radomiu, złożyła wniosek o ponowne rozpatrzenie sprawy. Zarzuciła, że nie została zawiadomiona o toczącym się postępowaniu, wskutek czego błędnie ustalono jego strony, pomijając niemieckie współwłaścicielki.

Minister uznał wniosek za niedopuszczalny, gdyż nie dopatrzył się interesu prawnego kuratora spadku. Innego zdania były jednak Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie i NSA, rozpatrujący skargę kasacyjną ministra gospodarki.

Oba sądy orzekły, że kurator spadku mogła domagać się ponownego rozpatrzenia sprawy. Doszły bowiem do przekonania, że skoro następcy prawni polskich współwłaścicielek nieruchomości występowali o stwierdzenie nieważności orzeczenia o jej upaństwowieniu w całości, w tym charakterze może też występować kurator spadku po niemieckich współwłaścicielkach. Dla skutecznego działania w sprawach o własność kurator spadku, ustanowiony przez sąd, jest osobą uprawnioną do wszczęcia i udziału w postępowaniu o stwierdzenie nieważności orzeczenia nacjonalizacyjnego – orzekł NSA. Ma bowiem obowiązek zmierzać do ustalenia składu spadku i zachowania go w stanie nieuszczuplonym.

sygnatura akt: I OSK 707/14

Przyznanie takiego uprawnienia ma na celu ochronę interesów spadkobierców – stwierdził Naczelny Sąd Administracyjny.

Sprawa była skomplikowana. Współwłaściciele posesji w Radomiu wydzierżawili ją spółce – przedsiębiorstwu garbarskiemu, które zostało znacjonalizowane. Przypieczętowało to orzeczenie zatwierdzające protokół zdawczo-odbiorczy. Przy okazji upaństwowiono również dzierżawiony grunt jako składnik przedsiębiorstwa.

Pozostało 86% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Sądy i trybunały
Łukasz Piebiak wraca do sądu. Afera hejterska nadal nierozliczona
Praca, Emerytury i renty
Czy każdy górnik może mieć górniczą emeryturę? Ważny wyrok SN
Prawo karne
Kłopoty żony Macieja Wąsika. "To represje"
Sądy i trybunały
Czy frankowicze doczekają się uchwały Sądu Najwyższego?
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Sądy i trybunały
Rośnie lawina skarg kasacyjnych do Naczelnego Sądu Administracyjnego