W tym i przyszłym roku policjanci otrzymają łącznie 400 nowoczesnych fotoradarów o nazwie LTI 20/20 TruCam. Mogą one nie tylko precyzyjnie zmierzyć prędkość, ale także zrobić zdjęcie samochodu lub nagrać film. Z kolei dzięki GPS urządzenie zapisuje swoją lokalizację podczas każdego użycia na drodze.
Na tym nie koniec. Kolejne 70 nowoczesnych fotoradarów zostanie kupionych za środki z tzw. Programu Modernizacji Policji.
– Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom społecznym, dla pełnej transparentności, wycofywane będą urządzenia typy Iskra-1, a wprowadzane w ich miejsce właśnie te nowoczesne, laserowe – zaznacza Antoni Rzeczkowski z Komendy Głównej Policji.
Do przestarzałych technologicznie „suszarek", jak są nazywane Iskry-1, kierowcy i sami policjanci nie mają zaufania.
Batalia mająca skłonić szefostwo policji do ich wycofania trwa od dawna, a emocje wynikające ze złych doświadczeń związanych z tym urządzeniem sięgają zenitu. Wady wytykają sami policjanci. Na Facebooku działa specjalna strona pod nazwą „Nielegalne radary do kosza", w sieci są ogłaszane „zrzutki" na procesy dla kierowców, którzy zakwestionowali pomiar, nie przyjęli mandatu i poszli do sądu.