Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Aktualizacja: 22.06.2017 07:07 Publikacja: 20.06.2017 19:59
Dzięki decyzji szefa CBA oskarżony agent otrzymuje pensję i będzie miał prawo do emerytury.
Foto: CBA
Sprawa Michała W., funkcjonariusza Wydziału Operacyjno-Śledczego Centralnego Biura Antykorupcyjnego z gdańskiej delegatury, szokuje. Agent został przyłapany na tym, że „prowadził" fikcyjne śledztwo – wystąpił o dane telekomunikacyjne bizneswoman z Pomorza i nawet ją przesłuchał. Na czyje zlecenie działał – nie wiadomo, bo ta część jego sprawy karnej jest niejawna.
Michała W. wyrzucił dyscyplinarnie ówczesny szef CBA Paweł Wojtunik. Przywrócił go jego następca – Ernest Bejda. Dzięki temu agent z zarzutami zarabia i właśnie nabył uprawnień emerytalnych.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Kontrowersyjne zachowania, awans do elitarnej jednostki policji, a w finale wpadka z mefedronem i zwolnienie – u...
W Polsce wzrasta „popularność oraz skłonność do radykalizacji” grup kwestionujących obowiązujący porządek prawny...
W miejscowości Przymiarki w województwie lubelskim odnaleziono kolejnego drona – poinformowało Ministerstwo Spra...
Lubelskie służby badają okoliczności upadku i rozbicia się niezidentyfikowanego obiektu, którego szczątki spadły...
Czterech cudzoziemców skazanych w Polsce za szpiegostwo na rzecz Rosji, aby uniknąć deportacji, złożyło wnioski...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas