Gen. Leon Komornicki: Zmniejszając zaangażowanie w działania Eurokorpusu wystawiamy sobie złe świadectwo

Naszą ambicją powinno być wywiązywanie się z zobowiązań – mówi generał Leon Komornicki.

Aktualizacja: 30.03.2017 16:30 Publikacja: 29.03.2017 19:51

Gen. Leon Komornicki: Zmniejszając zaangażowanie w działania Eurokorpusu wystawiamy sobie złe świadectwo

Foto: Wikimedia Commons, domena publiczna

Rzeczpospolita: Wycofanie polskich żołnierzy z Eurokorpusu jest dobre dla Polski?

Gen. Leon Komornicki: Eurokorpus stanowi potencjał obronny państw Unii Europejskiej i jest bardzo ważnym zalążkiem do budowania europejskich sił zbrojnych. Nie jest dobre dla Polski, jeżeli prawdą jest, że ta decyzja zaskoczyła środowiska polityczne w kraju i państwa, które tworzą skład Eurokorpusu. Od 2017 roku mieliśmy być gotowi do pełnienia funkcji państwa ramowego. Jeżeli podejmujemy decyzję o wycofaniu się, to o takich sprawach powinno się rozmawiać w sposób adekwatny do rangi Eurokorpusu.

Jakie są przyczyny podjęcia takiej decyzji?

Spekulacji jest wiele. Jednym z argumentów przy podejmowaniu tej decyzji mógł być fakt, że Ministerstwo Obrony Narodowej dużo wysiłku wkłada we wzmocnienie flanki wschodniej. Budowa Obrony Terytorialnej wymaga określonego potencjału kadry zawodowej. Moim zdaniem w MON doszło do pewnej kalkulacji, w wyniku której ranga problemu stojącego przed siłami zbrojnymi związanymi z budową potencjału flanki wschodniej spowodowała, że wybrano mniejsze zło. Jeżeli przyczyną tej decyzji są problemy kadrowe, czyli że brakuje nam odpowiednio przygotowanych oficerów, to oznacza, że źle prowadzona jest polityka kadrowa.

Kto ponosi za tę sytuację odpowiedzialność?

Ta sytuacja jest wymuszona, ale nie należy zrzucać całej odpowiedzialności na obecne MON. Zawsze powtarzałem, że bierzemy ma siebie sporo zadań do wykonania wynikających z aktualnych potrzeb bezpieczeństwa w Europie, a z drugiej strony nie zwiększamy nakładów na przygotowanie kadry zawodowej do realizacji tych zadań odpowiednio wcześniej i w odpowiedni sposób. Oficera nie da się w kilka miesięcy przygotować do pełnienia określonej funkcji.

W jakim świetle stawia nas ta decyzja w relacjach z państwami Unii Europejskiej?

Państwa wchodzące w skład Eurokorpusu są również członkami NATO. To nie wystawia najlepszego świadectwo naszej wiarygodności wywiązywania się z zobowiązań jako sojusznika i partnera. Tym samym Polska traci swoją pozycję, jaką miała w oczach naszych sojuszników z UE. Niemniej jednak ta decyzja, mimo że daje zły obraz wizerunkowy, jest podyktowana wewnętrznymi potrzebami i nie sądzę, że była podjęta bez wiedzy zwierzchnika Sił Zbrojnych, prezydenta Andrzeja Dudy.

Czy ta decyzja powinna zostać zmieniona?

Jeżeli widzimy potrzebę budowania zbrojnych sił europejskich, szybkiego reagowania czy sił obronnych, co wielokrotnie w swoich wypowiedział podkreślił prezes Jarosław Kaczyński, to naszą ambicją powinno być wywiązywanie się z zobowiązań, których się podjęliśmy. Nie ma nic gorszego niż brak wzajemnego zaufania.

Rzeczpospolita: Wycofanie polskich żołnierzy z Eurokorpusu jest dobre dla Polski?

Gen. Leon Komornicki: Eurokorpus stanowi potencjał obronny państw Unii Europejskiej i jest bardzo ważnym zalążkiem do budowania europejskich sił zbrojnych. Nie jest dobre dla Polski, jeżeli prawdą jest, że ta decyzja zaskoczyła środowiska polityczne w kraju i państwa, które tworzą skład Eurokorpusu. Od 2017 roku mieliśmy być gotowi do pełnienia funkcji państwa ramowego. Jeżeli podejmujemy decyzję o wycofaniu się, to o takich sprawach powinno się rozmawiać w sposób adekwatny do rangi Eurokorpusu.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Służby
Rosjanie planowali zamach na Zełenskiego w Polsce? Polak z zarzutami
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Służby
Dymisje w Służbie Ochrony Państwa. Decyzję podjął minister Marcin Kierwiński
Służby
Akcja ABW w sprawie działalności szpiegowskiej na rzecz Rosji. Oskarżony obywatel RP
Służby
Ministerialna kontrola w Służbie Ochrony Państwa. Wyniki niejawne
Służby
Cała prawda o Pegasusie. Jak działał, jakich materiałów dostarczał, kogo podsłuchiwano?