Według nieoficjalnych informacji Radia Zet, Kubicki nie mógł się porozumieć z jednym ze swoich zastępców, który miał mieć "wsparcie" w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych. Informację o dymisji potwierdził minister spraw wewnętrznych Mariusz Błaszczak.

Z kolei TVN Warszawa stwierdza, że "jeszcze podczas ostatniej miesięcznicy smoleńskiej blisko współpracował z ministrem spraw wewnętrznych Mariuszem Błaszczakiem". Według telewizji o Kubickim mówiono jako o przyszłym komendancie głównym policji.

Kubicki na stanowisku komendanta zastąpił insp. Roberta Żebrowskiego, który stał na czele warszawskiej policji od maja 2016 roku. W policji służy od 1995 r. Pracował m.in. w oddziale prewencji i w wydziale wywiadowczym KSP. Od lipca 2015 r. zajmował stanowisko zastępcy komendanta komisariatu policji Warszawa Targówek, a od 2016 r. pełnił funkcję komendanta miejskiego policji w Ostrołęce.

Kandydatem na nowego szefa warszawskich policjantów jest dotychczasowy zastępca Kubickiego, mł. ins. Andrzej Krajewski. Do czasu powołania nowego szefa KSP jego obowiązki będzie pełnił I zastępca komendanta stołecznego insp. Piotr Berent.