Mogli oszukać MON na 14 milionów złotych

Ministerstwo Obrony Narodowej miało stracić 14 milionów złotych na podpisanej umowie na zakup lamp mikrofalowych. Firma współpracująca z MON używała elementów przeznaczonych do utylizacji. Przed sądem, na ławie oskarżonych, usiadło dziś pięciu przedstawicieli firmy.

Aktualizacja: 10.04.2017 23:52 Publikacja: 10.04.2017 22:58

Mogli oszukać MON na 14 milionów złotych

Foto: Wikimedia Commons

Sprawa dotyczy zamówień, które realizowano w latach 2007-2013. Ministerstwo Obrony Narodowej zamawiało nowe lampy, a tak naprawdę otrzymywało produkty, w których część podzespołów była wcześniej używana. Gdyby MON wiedział o stanie zamawianych lamp, umowy nie byłyby podpisane.

Prokuratura zarzuca firmie, że wykorzystane podzespoły były wycofane z obiegu i nie nadawały się do użytku. Oskarżeni nie przyznają się do winy. Przed sądem tłumaczyli, że prokuratorzy nie znają się na procesie produkcji.

Jan Z., były dyrektor ds. rozwoju powiedział, że zarzuty opierają się na nieprawdziwych informacjach dotyczących procesu technologicznego. Z aktu oskarżenia wynika, że pracownik firmy był świadomy wykorzystywania materiałów z odzysku do produkcji lamp mikrofalowych.

- Wprowadzając w błąd zamawiającego w ten sposób, że na dostawę nowych, nieużywanych, pochodzących z produkcji, pierwszej kategorii lamp mikrofalowych, podczas gdy w rzeczywistości do produkcji lamp zostały wykorzystane elementy i podzespoły kategorii piątej. Części pochodzące z odzysku, wycofane z użytkowania wojskowego, przeznaczone do utylizacji - twierdzi prokurator Bartosz Kupniewski.

Oskarżeni usłyszeli łącznie 14 zarzutów. Narazili Skarb Państwa na utratę 13 milionów 700 tysięcy złotych.

Sprawa dotyczy zamówień, które realizowano w latach 2007-2013. Ministerstwo Obrony Narodowej zamawiało nowe lampy, a tak naprawdę otrzymywało produkty, w których część podzespołów była wcześniej używana. Gdyby MON wiedział o stanie zamawianych lamp, umowy nie byłyby podpisane.

Prokuratura zarzuca firmie, że wykorzystane podzespoły były wycofane z obiegu i nie nadawały się do użytku. Oskarżeni nie przyznają się do winy. Przed sądem tłumaczyli, że prokuratorzy nie znają się na procesie produkcji.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Służby
Rosjanie planowali zamach na Zełenskiego w Polsce? Polak z zarzutami
Służby
Dymisje w Służbie Ochrony Państwa. Decyzję podjął minister Marcin Kierwiński
Służby
Akcja ABW w sprawie działalności szpiegowskiej na rzecz Rosji. Oskarżony obywatel RP
Służby
Ministerialna kontrola w Służbie Ochrony Państwa. Wyniki niejawne
Służby
Cała prawda o Pegasusie. Jak działał, jakich materiałów dostarczał, kogo podsłuchiwano?