Gen. Stanisław Koziej pyta o dowódcę na czas wojny

"Wyrażam ogromne zdziwienie i zaniepokojenie faktem, że w tak niepewnych czasach już czwarty miesiąc Polska nie ma osoby przygotowującej się do objęcia stanowiska Naczelnego Dowódcy Sił Zbrojnych w czasie wojny" - pisze były szef BBN i były wiceszef MON gen. Stanisław Koziej w liście otwartym do premier Beaty Szydło i prezydenta Andrzeja Dudy.

Aktualizacja: 03.04.2017 11:58 Publikacja: 03.04.2017 11:27

Gen. Stanisław Koziej pyta o dowódcę na czas wojny

Foto: rp.pl

To już drugi list gen. Kozieja w tej sprawie pisany do szefowej rządu i głowy państwa.

"Naczelny  Dowódca Sił Zbrojnych mianowany na czas wojny przez Prezydenta na wniosek Prezesa Rady Ministrów odgrywa kluczową rolę w obronie Rzeczypospolitej Polskiej.  Podlega  bezpośrednio Prezydentowi,  który  kieruje  tą  obroną,  we  współdziałaniu  z Radą  Ministrów" - pisze gen. Koziej.

Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.

Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Subskrybuj
gazeta
Służby
Służby i bez Pegasusa chętnie podsłuchują
Służby
Agenci CBA weszli do siedzib PKOl i PZKosz. Chodzi o faktury
Służby
Starlinki nie tylko dla Ukrainy. Obsługiwały także wybory w Polsce
Służby
600 tys. zł w rok. Kosmiczna pensja szefowej CBA
Służby
Anna Dyner: Jak w Polsce werbują białoruskie i rosyjskie służby
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem