Realne zagrożenie występuje również na terenie województwa warmińsko-mazurskiego.

Decyzją ministra Macierewicza wydzielono w ramach sił i środków ujętych w Planie Zarządzania Kryzysowego resortu obrony narodowej: na Lubelszczyźnie 100 żołnierzy, 90 na Podlasiu, 160 na obszarze Mazur oraz 120 wojskowych na Mazowszu.

Planowane działania potrwają od 7 do 13 dni - zależnie od regionu. Żołnierze będą współdziałać z powiatowymi lekarzami weterynarii w zakresie działań monitorujących tj. prowadzić poszukiwania i zgłaszać do badań padłe dziki. Będą także wspierać służby leśne w prowadzeniu inwentaryzacji ich pogłowia.

Całością sił i środków dowodził będzie Dowódca Operacyjny Rodzajów SZ - poinformowała mjr Agnieszka Kossowska.