"Projekt nowelizacji ustawy o państwowym ratownictwie medycznym stanowi kolejny krok prowadzący do destrukcji medycyny ratunkowej w naszym kraju" - piszą podpisani pod listem lekarze i apelują do ministra Łukasza Szumowskiego o wycofanie projektu.
Pełna treść listu
Szanowny Panie Ministrze, Panie Profesorze,
gratulujemy objęcia tak odpowiedzialnego resortu jakim jest Ministerstwo Zdrowia. Wierzymy, że pod Pana kierunkiem nastąpią wreszcie istotne zmiany w systemie ochrony zdrowia naszego kraju i zwiększy się poczucie bezpieczeństwa zdrowotnego naszych obywateli.
Jednocześnie, jako zaangażowani przedstawiciele środowiska lekarskiego, deklarujemy gotowość do współpracy merytorycznej przy rozwijaniu i tworzeniu sensownego prawodawstwa w tym zakresie., W naszej ocenie, sprawą pilną - wymagającą Pańskiej szybkiej i zdecydowanej interwencji, jest dalszy los projektu ustawy o zmianie ustawy o państwowym ratownictwie medycznym, zawartego w druku sejmowym nr 2137. Uważamy, że projekt ten, przygotowany pod nadzorem wiceministra zdrowia - Pana Marka Tombarkiewicza, nie rozwiązuje żadnego z dzisiejszych problemów medycyny ratunkowej i jej przedszpitalnej fazy organizacyjnej - systemu ratownictwa medycznego., , Medycyna ratunkowa jest tą dziedziną medycyny i ważnym działem ochrony zdrowia, który ma zapewnić poczucie bezpieczeństwa wszystkim członkom społeczeństwa - bez względu na ich wiek, status społeczny i finansowy. Z doświadczeń krajów wysoko rozwiniętych wiemy, że prawie połowa wszystkich świadczeń zdrowotnych rozpoczyna się w szpitalnych oddziałach ratunkowych. Codziennie setki Polek i Polaków, którym los przyniósł nagłe zagrożenie zdrowotne, zawierzają swoje życie i zdrowie lekarzom, pielęgniarkom i ratownikom medycznym działającym w systemie ratownictwa medycznego. Tej wiary i nadziei nie wolno nikomu zawieść.
Zachwianie tej nadziei oraz obawy powstania nowych problemów generuje wspomniany projekt nowelizacji. Powstał on bez uczestnictwa i wiedzy zaangażowanych w medycynie ratunkowej specjalistów ze środowisk klinicznych i akademickich. Przewiduje się w nim m.in. kierowanie poważnych środków publicznych na zbędne zadania, a wśród nich - powołanie nowych, rozbudowanych instytucji i struktur kontroli systemu ratownictwa medycznego, takich jak: Krajowe Centrum Monitorowania Ratownictwa Medycznego (KCMRM) oraz organy nadzoru nad Systemem Wspomagania Dowodzenia Państwowego Ratownictwa Medycznego (SWDPRM). Niezależnie od niejasnego zakresu kompetencji proponowanych podmiotów uwagę zwracają wysokie koszty ich powołania i funkcjonowania, sięgające w prognozach najbliższych lat prawie 2 miliardów złotych.