W czwartek po ponadtrzygodzinnej rozprawie Naczelny Sąd Administracyjny odroczył wyrok w sprawie sędziów, którym w czerwcu 2016 r. prezydent Andrzej Duda odmówił powołania na urząd. Wnieśli oni o przekazanie sprawy wojewódzkiemu sądowi administracyjnemu do ponownego rozpoznania. Ewentualnie chcieli skierować pytanie prawne do poszerzonego składu NSA, czy decyzja prezydenta o odmowie powołania sędziów podlega kontroli sądów administracyjnych.
W czwartek przedstawiciel prezydenta wnosił o odrzucenie skarg. Jego zdaniem nie istnieją okoliczności do wydania rozstrzygnięcia z zakresu administracji publicznej. NSA zajmie się sprawą 7 grudnia.
Sprawa miała początek w czerwcu 2016 r. Wówczas Krajowa Rada Sądownictwa otrzymała postanowienie prezydenta o odmowie powołania dziesięciu kandydatów wskazanych przez Radę do pełnienia urzędu sędziego. Postanowienie nie miało uzasadnienia. Część niepowołanych złożyła dwie skargi do WSA w Warszawie.
W grudniu 2016 r. WSA nie przyjął ich do rozpoznania.
– Kompetencja zarówno do powołania na urząd sędziego, jak i odmowy powołania jest specjalną prerogatywą prezydenta jako głowy państwa – uzasadniał orzeczenie WSA. Przekonywał też, że to czynność niezawisła i dyskrecjonalna, która nie podlega kontroli sądu administracyjnego.
