Ten spór będzie trwał - komentuje Tomasz Pietryga

Już prawie rok mija od wielkiej awantury wokół reformy sądownictwa, przeciętej przez lipcowe weta prezydenta Andrzeja Dudy, który zakwestionował całkowity „reset" w Sądzie Najwyższym i ustawę o Krajowej Radzie Sądownictwa.

Aktualizacja: 10.06.2018 12:03 Publikacja: 10.06.2018 09:45

Ten spór będzie trwał - komentuje Tomasz Pietryga

Foto: Fotolia.com

Ustawy zostały nieco zmienione i weszły w życie, w atmosferze kontrowersji i protestów środowisk prawniczych, wiele miesięcy później, tyle że w trochę łagodniejszej formie.

Po 11 miesiącach od tamtego wydarzenia napięcie wokół sądownictwa nie słabnie i wiele wskazuje na to, że jeszcze długo się utrzyma. Chodzi nie tylko o na razie enigmatyczne zapowiedzi Ministerstwa Sprawiedliwości kolejnych reform, dotyczących choćby kolegiów sędziowskich, ale też bliższą perspektywę wymiany kadrowej w Sądzie Najwyższym i powołanie nowych izb, a wraz z nimi nowych sędziów SN oraz nowego prezesa.

Raczej trudno się spodziewać, że emocje wokół sądów powszechnych opadną. „Bunt" części krakowskich sędziów, którzy nie akceptują nowego prezesa tego sądu, szybko się nie skończy i może eskalować na inne ośrodki. W tym kontekście istotna jest postawa Krajowej Rady Sądownictwa w tym spięciu.

Bardzo „rozhuśtany" jest dialog o polskiej praworządności toczony między Komisją Europejską a rządem Mateusza Morawieckiego, po początkowych pozytywnych sygnałach odnośnie do zakończenia sporu sprawa wraca raczej na stare tory konfliktu. Korekty reform forsowane w ekspresowym tempie w Sejmie okazały się niewystarczające, aby tę sprawę przeciąć.

Niewątpliwym paliwem dla kontynuowania tego sporu może być werdykt Trybunału Sprawiedliwości UE, który ma w czerwcu pochylić się nad pytaniem irlandzkiego sądu o praworządność nad Wisłą. Wskazanie negatywne doleje tylko oliwy do ognia. A ocena polityczna sytuacji w Polsce zostanie podparta oceną prawną o znaczeniu ogólnounijnym.

Punktów zapalnych jest więc całkiem sporo i raczej trudno się spodziewać, że sytuacja wokół sądownictwa ulegnie uspokojeniu i stabilizacji. Zapraszam do lektury najnowszego numeru dodatku „Sądy i prokuratura".

Ustawy zostały nieco zmienione i weszły w życie, w atmosferze kontrowersji i protestów środowisk prawniczych, wiele miesięcy później, tyle że w trochę łagodniejszej formie.

Po 11 miesiącach od tamtego wydarzenia napięcie wokół sądownictwa nie słabnie i wiele wskazuje na to, że jeszcze długo się utrzyma. Chodzi nie tylko o na razie enigmatyczne zapowiedzi Ministerstwa Sprawiedliwości kolejnych reform, dotyczących choćby kolegiów sędziowskich, ale też bliższą perspektywę wymiany kadrowej w Sądzie Najwyższym i powołanie nowych izb, a wraz z nimi nowych sędziów SN oraz nowego prezesa.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konsumenci
Sąd Najwyższy orzekł w sprawie frankowiczów. Eksperci komentują
Prawo dla Ciebie
TSUE nakłada karę na Polskę. Nie pomogły argumenty o uchodźcach z Ukrainy
Praca, Emerytury i renty
Niepokojące zjawisko w Polsce: renciści coraz młodsi
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Aplikacje i egzaminy
Postulski: Nigdy nie zrezygnowałem z bycia dyrektorem KSSiP