Sędziowie ETPCz są wybierani przez Zgromadzenie Parlamentarne Rady Europy z listy trzech kandydatów nominowanych przez każde państwo, które ratyfikowało Europejską Konwencję Praw Człowieka. W głosowaniu, które odbyło się 23 stycznia, kandydatura Marii Elósegui Ichaso uzyskała 114 głosów (bezwzględna większość) z 227 ważnie oddanych.9-letnia kadencja sędzi rozpoczynie się nie później niż trzy miesiące po wyborze.
60-letnia María Elósegui Ichaso jest pierwszą hiszpańską kobietą w ETPCz, profesorem prawa na Uniwersytecie w Saragossie, ekspertem z zakresu praw człowieka o międzynarodowej renomie, autorką 15 książek i 86 artykułów naukowych na temat prawa europejskiego. W swoich publikacjach wykluczała możliwość traktowania związków homoseksualnych na równi z małżeństwami oraz sprzeciwiała się międzynarodowym programom promującym aborcję i narzucającym edukację seksualną dzieciom z krajów afrykańskich.
- W pełni szanujemy kompetencje i procedury decyzyjne Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy w zakresie wyboru sędziów ETPCz, niemniej jednak chcielibyśmy wyrazić nasze poważne zaniepokojenie niedawnymi wyborami Marii Elósegui ze względu na jej kontrowersyjny charakter wypowiedzi oraz opinie łączące homoseksualizm z rozwojem szeregu patologii lub argumentujące na korzyść terapii psychologicznych i psychiatrycznych dla osób transpłciowych - powiedziała wiceprzewodnicząca frakcji socjaldemokratów w PE Tanja Fajon - Bardzo martwimy się o to, w czyich rękach podejmujemy ostateczną decyzję, jeśli chodzi o poszanowanie praw człowieka i podstawowych wolności 800 milionów Europejczyków w 47 krajach. Jesteśmy przekonani, że należy ponownie rozważyć te wybory, ponieważ pani Elósegui nie kwalifikuje się do bycia sędzią ETPCz.
Tymczasem z wyboru Hiszpanki cieszy się polski Instytut Ordo Iuris, który rekomendował części polskich parlamentarzystów wchodzących w skład Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy udzielenie poparcia Maríi Elósegui Ichaso. Zdaniem Ordo Iuris nowa sędzia jest nie tylko prawnikiem o niekwestionowanym dorobku zawodowym i naukowym, ale również osobą wierną swoim konserwatywnym przekonaniom.
Jak ocenia Ordo Iuris, w dotychczasowym orzecznictwie Trybunał w Strasburgu "wielokrotnie ulegał ideologicznym postulatom radykalnej lewicy, wspierając poszerzanie dostępu do aborcji (m.in. w sprawie Tysiąc przeciwko Polsce), ograniczenia wolności sumienia (w sprawie Pichon i Sajous przeciwko Francji) oraz przywileje dla par homoseksualnych (m.in. w sprawie Oliari i inni przeciwko Włochom)."