Niemieckimi firmami rządzą mężczyźni

Główny indeks frankfurckiej giełdy skupia 160 największych koncernów w tym kraju. Zaledwie trzy z nich są kierowane przez kobiety. Próby "sfeminizowania" niemieckiego biznesu okazały się na razie nieudane.

Aktualizacja: 11.07.2017 19:45 Publikacja: 11.07.2017 18:55

W Niemczech w biznesie rządzą mężczyźni

W Niemczech w biznesie rządzą mężczyźni

Foto: Fotolia.com

Według raportu firmy doradczej EY zarządy niemieckich firm są coraz bardziej "kobiece", ale prezesami nadal zostają niemal wyłącznie mężczyźni.

Większa ilość kobiet w zarządach i wśród kadry menedżerskiej niemieckich koncernów nie oznacza, ze jest dobrze. W trzech na cztery zarządach wciąż są sami mężczyźni - wyliczył EY. Z zestawienia wynika, że w firmach notowanych w indeksach Dax, MDax, SDax i TecDax 1 lipca tego roku zasiadało 47 pań, o 4 więcej niż pół roku temu. W porównaniu z analogicznym okresem zeszłego roku to o 7 pan w zarządach więcej. Kwota pań w zarządach wynosi teraz 6,9 proc. W zeszłym roku wynosiła ona 6,4 proc.

Jeśli ilość kobiet w zarządach będzie rosła dalej tak wolno to  to dopiero w 20140 roku jedna trzecia stanowisk w gremiach kierujących spółkami będzie obsadzona przez kobiety.

Ulrike Hasbargen, partner EY w Niemczech, podkreśla, że wiele niemieckich firm intensywnie pracuje nad wprowadzeniem parytetów płci w zarządach i umożliwieniem im awansu, jednak sytuacja wygląda tak, że wciąż jest wiele pracy. - Na to trzeba czasu, by widać było pierwsze znaczące sukcesy - podkreśla Ulrike Hasbargen. To, że w zarządach i na stanowiskach prezesów jest tak mało kobiet nie wynika z tego, że jest zbyt mało "odpowiednich" menedżerek. - Wciąż problemem jest "szklany sufit" - uważa Hasbargen.

Najlepiej widać wzrost liczby kobiet w zarządach 30 największych firm w Niemczech. W 19 spośród 30 firm z indeksu DAX jest co najmniej jedna kobieta. W porównaniu z przednimi trzema latami to ponad dwukrotny wzrost.

Gorzej jest w firmach z tzw. drugiej ligi - tam ilość kobiet w zarządach się zmniejszyła.

Najtrudniej jest jednak kobietom przebić się na najwyższe stanowiska - prezesów firm. Obecnie tylko trzema koncernami kierują kobiety.

W zarządach takich firm jak: Beiersdorf AG, Commerzbank, E.ON, Fresenius Medical Care, Fresenius, HeidelbergCement, Infineon, Linde AG, RWE, ThyssenKrupp czy Vonovia nie ma ani jednej kobiety.

Według raportu firmy doradczej EY zarządy niemieckich firm są coraz bardziej "kobiece", ale prezesami nadal zostają niemal wyłącznie mężczyźni.

Większa ilość kobiet w zarządach i wśród kadry menedżerskiej niemieckich koncernów nie oznacza, ze jest dobrze. W trzech na cztery zarządach wciąż są sami mężczyźni - wyliczył EY. Z zestawienia wynika, że w firmach notowanych w indeksach Dax, MDax, SDax i TecDax 1 lipca tego roku zasiadało 47 pań, o 4 więcej niż pół roku temu. W porównaniu z analogicznym okresem zeszłego roku to o 7 pan w zarządach więcej. Kwota pań w zarządach wynosi teraz 6,9 proc. W zeszłym roku wynosiła ona 6,4 proc.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Praca
Depresja pracowników kosztuje firmy miliardy złotych. Straty są coraz większe
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Praca
Rekordowa liczba studenckich staży w Programie Kariera
Praca
Dyplom nadal pomaga na starcie
Praca
Mobbing w miejscu pracy – jak sobie radzić z przemocą i nękaniem
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Praca
Migranci zarobkowi krótko mieszkają pod dachem pracodawcy. Samodzielni Ukraińcy