#RZECZoBIZNESIE: Maja Meissner: Edukację trzeba zaplanować jak najszybciej

Czasami rodzice i dzieci więcej czasu poświęcają na zaplanowanie wyjazdu na narty niż edukacji – mówi Maja Meissner, Meissner&Partners, gość programu Michała Niewiadomskiego.

Aktualizacja: 19.06.2018 13:41 Publikacja: 19.06.2018 13:01

#RZECZoBIZNESIE: Maja Meissner: Edukację trzeba zaplanować jak najszybciej

Foto: tv.rp.pl

Gość prognozowała, że na uniwersytetach przyszłości będziemy się spotykać, żeby pracować w grupach i kształcić kompetencje miękkie. - Uczyć będziemy się zdalnie - mówiła Meissner.

Podkreśliła, że trzeba zacząć się przyglądać swojej ścieżce edukacyjnej z dużym wyprzedzeniem. - Czasami rodzice i dzieci więcej czasu poświęcają na zaplanowanie wyjazdu na narty niż edukacji – oceniła.

Trzeba sobie odpowiedzieć na 3 pytania. - Czy chcę w życiu dużo zarabiać, czy chcę robić to, co lubię i czy przypadkiem nie szykuję się do przejęcia biznesu po rodzicach – wyliczyła.

Meissner przyznała, że najprostsza jest odpowiedź na pierwsze pytanie. Rankingów najlepiej opłacanych zawodów znajdziemy bardzo dużo. One mówią o informatyce, technologii, energetyce, ochronie zdrowia, finansach i prawie.

Gość zaznaczyła, że powstaje zawód jak doradztwo edukacyjne.

- Pomagamy wymyślić i prowadzić całą ścieżkę edukacyjną. Już dzieci są angażowane w najróżniejsze projekty, gdzie się sprawdzają w różnych sytuacjach. Z kolei rodzicom tłumaczy się, że np. wysłanie dziecka do liceum z międzynarodową maturą niczego nie załatwia, a często jest przeszkodą, żeby dostać się na dobre angielskojęzyczne uniwersytety – mówiła.

- Przez kilka lat, już od gimnazjum, powinno się brać udział w najróżniejszych projektach. Wtedy można sprawdzić, w czym się człowiek odnajduje – dodała.

Meissner zauważyła, że w top 10 najbardziej poszukiwanych umiejętności jest dzisiaj krytyczne myślenie. - Chodzi o umiejętność oceniania na podstawie faktów i najróżniejszych perspektyw oraz umiejętność wyrażania swojego zdania – tłumaczyła.

- Młodemu człowiekowi potrzeba też zbudować poczucie własnej wartości. To jest mu potrzebne, żeby podjąć świadomą decyzję na swój temat – dodała.

Meissner stwierdziła, że myślenie, iż Paryż czy Londyn jest najlepszym miejscem dla naszego dziecka to zły kierunek. - Sam fakt wyjechania na obcy uniwersytet nie jest gwarantem niczego. Często drugorzędny uniwersytet angielski jest dużo gorszy niż porządny polski w dużym mieście – mówiła.

Gość podkreśliła, że nawet jak coś zaczniemy, to potem możemy dość płynnie zmienić. - Najważniejsze, żeby zacząć szybko szukać. Czy ja będę specjalistą, czy człowiekiem, który świetnie odnajduje się z ludźmi i nimi zarządza – podsumowała.

Gość prognozowała, że na uniwersytetach przyszłości będziemy się spotykać, żeby pracować w grupach i kształcić kompetencje miękkie. - Uczyć będziemy się zdalnie - mówiła Meissner.

Podkreśliła, że trzeba zacząć się przyglądać swojej ścieżce edukacyjnej z dużym wyprzedzeniem. - Czasami rodzice i dzieci więcej czasu poświęcają na zaplanowanie wyjazdu na narty niż edukacji – oceniła.

Pozostało 82% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Praca
Depresja pracowników kosztuje firmy miliardy złotych. Straty są coraz większe
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Praca
Rekordowa liczba studenckich staży w Programie Kariera
Praca
Dyplom nadal pomaga na starcie
Praca
Mobbing w miejscu pracy – jak sobie radzić z przemocą i nękaniem
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Praca
Migranci zarobkowi krótko mieszkają pod dachem pracodawcy. Samodzielni Ukraińcy