Wakacje z sądami - komentuje Tomasz Pietryga

Wszystko wskazuje na to, że czeka nas powtórka z ubiegłego roku. W lipcu wybuchł konflikt o Sąd Najwyższy, kiedy Prawo i Sprawiedliwość przyjęło radykalny projekt zmian, zawetowany później przez prezydenta.

Publikacja: 07.07.2018 08:00

Wakacje z sądami - komentuje Tomasz Pietryga

Foto: Adobe Stock

Dziś, po niemal roku, historia zdaje się zataczać koło. „Łagodniejsza" wersja ustawy w dalszym ciągu jest nie do zaakceptowania dla środowisk prawniczych i spór upodobnia się do tego o Trybunał Konstytucyjny, tyle że jego skala ze względu na silny aspekt międzynarodowy wydaje się szersza.

Ostatnie uchwały Sądu Najwyższego nie pozostawiają wątpliwości, że sędziowie nie przyjmują zmian, i dalsze funkcjonowanie SN pod rygorem nowych przepisów i w nowym składzie będzie kontestowane.

Wielki znak zapytania unosi się nad zewnętrznym aspektem tego sporu. Nie ma raczej wątpliwości, że rząd nie ugnie się przed żądaniami Komisji Europejskiej, która coraz bardziej bezkompromisowo odnosi się do „dialogu" z Polską. A postawa zarówno Warszawy, jak i Fransa Timmermansa nie pozostawia pola do dialogu. O ile jednak PiS niewiele sobie robi z grożenia palcem przez Holendra, czekając na ostateczną konfrontację z Radą Unii Europejskiej, która musi zgromadzić silną koalicję, aby ukarać Polskę (co w obecnej sytuacji zmian politycznych w Europie wcale nie jest już takie pewne), o tyle zagadką jest dalszy ciąg scenariusza, gdy sprawa Sądu Najwyższego trafi do Trybunału w Luksemburgu.

Ten może bowiem próbować prewencyjnie zablokować działanie ustawy w Polsce, co zapewne wywoła kolejny spór, czy do takiego wpływania na wymiar sprawiedliwości państwa członkowskiego jest w ogóle władny.

Jedno jest pewne: spór o sądownictwo w Polsce zdaje się nie mieć końca. Po raz kolejny stanie się tematem numer jeden rozpoczynających się wakacji.

Dziś, po niemal roku, historia zdaje się zataczać koło. „Łagodniejsza" wersja ustawy w dalszym ciągu jest nie do zaakceptowania dla środowisk prawniczych i spór upodobnia się do tego o Trybunał Konstytucyjny, tyle że jego skala ze względu na silny aspekt międzynarodowy wydaje się szersza.

Ostatnie uchwały Sądu Najwyższego nie pozostawiają wątpliwości, że sędziowie nie przyjmują zmian, i dalsze funkcjonowanie SN pod rygorem nowych przepisów i w nowym składzie będzie kontestowane.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konsumenci
Sąd Najwyższy orzekł w sprawie frankowiczów. Eksperci komentują
Prawo dla Ciebie
TSUE nakłada karę na Polskę. Nie pomogły argumenty o uchodźcach z Ukrainy
Praca, Emerytury i renty
Niepokojące zjawisko w Polsce: renciści coraz młodsi
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Aplikacje i egzaminy
Postulski: Nigdy nie zrezygnowałem z bycia dyrektorem KSSiP