Ruch Narodowy zgłosił prokuraturze słowa prezydenta Izraela

Wiceprezes Ruchu Narodowego Krzysztof Bosak poinformował, że do prokuratury wpłynęło doniesienie o popełnieniu przestępstwa przez prezydenta Izraela Reuvena Riwlina.

Aktualizacja: 17.04.2018 16:28 Publikacja: 17.04.2018 15:01

Ruch Narodowy zgłosił prokuraturze słowa prezydenta Izraela

Foto: AFP

Prezydent Izraela przyjechał w ubiegłym tygodniu do Polski na Marsz Żywych. Podczas rozmowy z prezydentem Andrzejem Dudą Reuven Rivlin miał powiedzieć, że Polacy wspierali Holokaust.

Andrzej Duda napisał na Twitterze, że takie słowa nie padły. Jak podaje dziennik "Times of Israel" prezydent Izraela miał również powiedzieć: "Polska pozwoliła na wprowadzenie przerażającej ludobójczej ideologii Hitlera i była świadkiem fali antysemityzmu wywołanej przez prawo, które właśnie wprowadzono".

W tej sprawie odbyła się dziś konferencja prasowa liderów Ruchu Narodowego. Poinformowali o złożeniu zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa. 

"Dnia 12 kwietnia 2018 r. prezydent Izraela Reuwen Riwlin wypowiedział w trakcie spotkania z prezydentem Polski Andrzejem Dudą w Krakowie słowa: “It is not for nothing that we call the extermination camps the extermination camps of the Nazis and their collaborators. There is no doubt that there were many Poles who fought the Nazi regime, but we cannot deny that Poland and Poles had a hand in the extermination.” Tłumaczenie tych słów brzmi następująco: 'To nie przypadek, że nazywamy obozy śmierci obozami nazistów i ich kolaborantów. Nie ma wątpliwości, że było wielu Polaków, którzy walczyli z reżimem nazistów, ale nie możemy zaprzeczać, że Polska i Polacy przyłożyli rękę do eksterminacji' - czytamy w zawiadomieniu.

"Wymienienie przez prezydenta Izraela zarówno Polski jak i Polaków jako tych, którzy jakoby dopomogli w eksterminacji ludności żydowskiej w niemieckich obozach koncentracyjnych w czasie Holokaustu oznacza, że Reuwen Riwlin przypisał narodowi polskiemu i państwu polskiemu odpowiedzialność za zbrodnie nazistowskie" - napisali autorzy.

"Dowodem wypowiedzenia owych słów jest obszerny komunikat prasowy rzecznika prezydenta Izraela rozesłany izraelskim mediom i opublikowany na stronie internetowej izraelskiego MSZ oraz napisane na jego podstawie artykuły prasowe ze stron dzienników „Haaretz” i „Times of Israel”. Pośrednim dowodem wypowiedzenia tych słów jest także brak ich zdementowania przez polskie lub izraelskie ministerstwo spraw zagranicznych, mimo oburzenia opinii publicznej tymi wypowiedzianymi  słowami" - czytamy dalej.

Autorzy wniosku chcą przesłuchania świadków tego zdarzenia: prezydenta Andrzeja Dudę, ministra Krzysztofa Szczerskiego i ambasador Izraela Annę Azari.

Prezydent Izraela przyjechał w ubiegłym tygodniu do Polski na Marsz Żywych. Podczas rozmowy z prezydentem Andrzejem Dudą Reuven Rivlin miał powiedzieć, że Polacy wspierali Holokaust.

Andrzej Duda napisał na Twitterze, że takie słowa nie padły. Jak podaje dziennik "Times of Israel" prezydent Izraela miał również powiedzieć: "Polska pozwoliła na wprowadzenie przerażającej ludobójczej ideologii Hitlera i była świadkiem fali antysemityzmu wywołanej przez prawo, które właśnie wprowadzono".

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Kraj
Sadurska straciła kolejną pracę. Przez dwie dekady była na urlopie
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Kraj
Mariusz Kamiński przed komisją ds. afery wizowej. Ujawnia szczegóły operacji CBA
Kraj
Śląskie samorządy poważnie wzięły się do walki ze smogiem
Kraj
Afera GetBack. Co wiemy po sześciu latach śledztwa?
śledztwo
Ofiar Pegasusa na razie nie ma. Prokuratura Krajowa dopiero ustala, czy i kto był inwigilowany