Sędziami pokoju mieliby zostawać prawnicy mający przynajmniej pięcioletnią praktykę prawniczą. Tacy sędziowie zajmowaliby się drobnymi sprawami z zakresu prawa karnego i cywilnego.
Sędziów pokoju - według propozycji Kukiza - wybieraliby obywatele w jednomandatowych okręgach wyborczych na pięcioletnią kadencję.
Takie rozwiązanie - jak pisze Kukiz - rozwiązałoby "prawdziwy problem w sądownictwie" czyli "przewlekłość postępowań".
Ponadto KRS właśnie spośród sędziów pokoju miałby wskazywać sędziów do wyższej instancji co wprowadzałoby - jak pisze Kukiz - czynnik obywatelski do systemu sądownictwa.
Odnosząc się do reformy sądownictwa proponowanej przez PiS Kukiz podkreśla, że "jest pierwszą osobą zainteresowaną tym, żeby przewietrzyć te salony sędziowskie, natomiast nie zgodzi się z tym, że jest to jedyna potrzeba".