Doniesienie przeciwko Rzeplińskiemu dotyczyło możliwości przekroczenia przez niego uprawnień w związku z rozprawą 9 marca 2016 roku. Rzepliński miał niezgodnie z prawem skompletować skład sędziów, którzy tego dnia zakwestionowali jedną z ustaw PiS o TK. Według tej ustawy powinno orzekać 13 sędziów, skład, który obradował, liczył ich 12.

Jak przypomina Onet, warszawska Prokuratura Okręgowa odmówiła wszczęcia śledztwa. Decyzję tę zmienił jej nowy szef, były asystent ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry, Paweł Wilkoszewski. Sprawę przekazano nowemu prowadzącemu, który polecił wszczęcie postępowania sprawdzającego.

Ostatecznie jednak prokuratura zrezygnowała ze wszczęcia śledztwa.

"Uprzejmie informuję, że w sprawie dotyczącej przekroczenia uprawnień przez Prezesa Trybunału Konstytucyjnego zapadła decyzja o odmowie wszczęcia postępowania. Decyzja o odmowie wszczęcia postępowania zapadła na podstawie art. 17 par. 1 pkt 2 kodeksu postępowania karnego" - cytuje Onet uzasadnienie odmowy (art. 17 par. 1 pkt 2 KPK: czyn nie zawiera znamion czynu zabronionego albo ustawa stanowi, że sprawca nie popełnia przestępstwa - red.).

Więcej - Onet.pl