Każdy wyrok, także ten wydany przez sędziów Trybunału, podlega ocenie kryteriów ustawowych i konstytucyjnych. Oznacza to, że orzeczenia Trybunału nie zawsze są ważne i ostateczne – mówił w rozmowie z „Rzeczpospolitą” dr hab. Kamil Zaradkiewicz

Po rozmowach z mediami na temat wyroków Trybunału Konstytucyjnego Zaradkiewicz dowiedział się, że ma zakaz udzielania dalszych komentarzy. Z nieoficjalnych informacji wynika, że od członków Trybunału usłyszał, że utracił ich zaufanie. 

Zaradkiewicz wypowiadał się na temat sporu wokół Trybunału Konstytucyjnego także dla Telewizji Polskiej. Po tych wywiadach szef Biura Trybunału Konstytucyjnego zaproponował Zaradkiewiczowi rezygnację z pracy.

Tutaj można przeczytać komunikat TK w tej sprawie.

"Wobec  udzielenia przez  Pana  Kamila  Zaradkiewicza, jako  urzędnika  państwowego i dyrektora Zespołu w Biurze TK, wywiadu dziennikowi „Rzeczpospolita”(20  kwietnia  br., "Orzeczenia  TK  nie  zawsze  są  ostateczne"), (...) bez uprzedniego powiadomienia przełożonych o zamiarze udzielenia publicznej  wypowiedzi  na  tematy  związane  z  orzecznictwem  Trybunału  Konstytucyjnego, 21  kwietnia  br. szef Biura  TK  zaproponował  Panu  Kamilowi Zaradkiewiczowi  dobrowolne  rozważenie rezygnacji ze stanowiska (ale   nie   z   pracy w Biurze TK).